Opinie

Więcej konsekwencji, panowie sędziowie


Sędzio­wie Euro­pej­skie­go Try­bu­na­łu Praw Czło­wie­ka to zwy­kłe cie­nia­sy. Nie ma w nich praw­dzi­wie rewo­lu­cyj­ne­go ducha, któ­ry wła­ści­wy od zawsze był postę­po­wym praw­ni­kom i sędziom. I dla­te­go ich wyrok odno­szą­cy się do Włoch to kro­pla w morzu potrzeb praw­dzi­wych postę­pow­ców. Ale, jak to bywa z rewo­lu­cjo­ni­sta­mi, przyj­dzie czas tak­że na następ­ne decy­zje. Trze­ba tyl­ko cze­kać na to, że jakaś kolej­na Soile Laut­si oznaj­mi, że prze­szka­dza­ją jej w życiu sym­bo­le reli­gij­ne. I tak zacząć trze­ba będzie […]


Sędzio­wie Euro­pej­skie­go Try­bu­na­łu Praw Czło­wie­ka to zwy­kłe cie­nia­sy. Nie ma w nich praw­dzi­wie rewo­lu­cyj­ne­go ducha, któ­ry wła­ści­wy od zawsze był postę­po­wym praw­ni­kom i sędziom. I dla­te­go ich wyrok odno­szą­cy się do Włoch to kro­pla w morzu potrzeb praw­dzi­wych postę­pow­ców. Ale, jak to bywa z rewo­lu­cjo­ni­sta­mi, przyj­dzie czas tak­że na następ­ne decy­zje. Trze­ba tyl­ko cze­kać na to, że jakaś kolej­na Soile Laut­si oznaj­mi, że prze­szka­dza­ją jej w życiu sym­bo­le reli­gij­ne.

I tak zacząć trze­ba będzie od flag naro­do­wych. Szwe­cja, Fin­lan­dia i Dania, a tak­że Wiel­ka Bry­ta­nia i Mal­ta powin­ny natych­miast zmie­nić swo­je fla­gi. Obec­ność krzy­ża w nich razić może uczu­cia agno­sty­ków i ate­istów, a tak­że inno­wier­ców. Zamiast krzy­ży powin­ny się tam zna­leźć kwa­dra­ty, kół­ka albo jesz­cze inne sym­bo­le (moją oso­bi­stą pro­po­zy­cją, bio­rąc pod uwa­gę zakres zain­te­re­so­wań poli­ty­ków euro­pej­skich, było­by wpro­wa­dze­nie do flag sym­bo­lu Euro lub pięk­nej pre­zer­wa­tyw­ki).

Kolej­ny skan­da­licz­nym sym­bo­lem, z któ­rym roz­pra­wić się powi­nien ETPC jest fla­ga UE, któ­ra — o zgro­zo — odwo­łu­je się do sym­bo­li­ki biblij­nej i do obra­zu nie­wia­sty z Apo­ka­lip­sy (lewa­kom uświa­da­miam, że cho­dzi tu o Mary­ję). Fla­ga ta powin­na być więc jak naj­szyb­ciej zmie­nio­na i zastą­pio­na na przy­kład czter­na­sto­ma (dwa­na­ście to licz­ba jed­nak z Pisma Świę­te­go, a trzy­na­ście mogło­by ura­zić uczu­cia zwo­len­ni­ków zabobonów)pigułkami anty­kon­cep­cyj­ny­mi.

Zaraz usły­szę, że prze­sa­dzam. Ale wca­le tak nie jest. Już jakiś czas temu z kare­tek pogo­to­wia znik­nę­ły krzy­że, zastą­pio­ne jakimś nowym, dzi­wacz­nym sym­bo­lem. A jeśli tak, to dla­cze­go nie mia­ły­by znik­nąć tak­że inne krzy­że. Jest to tym bar­dziej praw­do­po­dob­ne, że krzyż sym­bo­li­zu­je to wszyst­ko, co jest nie do pogo­dze­nia z duchem nihi­li­stycz­nej, posto­świe­ce­nio­wej Euro­py. W krzyż wpi­sa­ne jest cier­pie­nie. Sym­bol ten nie tyl­ko sta­wia nam przed oczy udrę­czo­ne­go czło­wie­ka, ale tak­że uświa­da­mia, że w ludz­ką egzy­sten­cję wpi­sa­ny jest ból, cho­ro­ba, nie­speł­nio­ne pra­gnie­nia. Fun­da­men­tem nowo­cze­snej Euro­py jest zaś pra­gnie­nie unik­nię­cia każ­de­go cier­pie­nia czy nie­wy­go­dy. Gdy tyl­ko się ona poja­wia natych­niast ma wkro­czyć pra­wo i spra­wić, że pro­blem znik­nie. Nie­chcia­na cią­ża nie skła­nia już­do wzię­cia odpo­wie­dzial­no­ści za nowe życie, a jest jedy­nie prze­szko­dą na dro­dze do przy­jem­no­ści, któ­rą trze­ba usu­nąć. Nie ina­czej jest z cho­ro­bą . Gdy się już ona poja­wi i nie da się jej medycz­nie usu­nąć, to trze­ba zlim­wi­do­wać cho­re­go. Roz­wią­za­nia mogą tu być róż­ne: euta­na­zja, zabój­stwo z lito­ści lub przy­naj­mniej odsta­wie­nie cho­re­go do ośrod­ka czy szpi­ta­la, by tam cier­piał nie prze­szka­dza­jąc innym.

Krzyż uświa­da­mia nam, że każ­dy czło­wiek ma nie­po­wta­rzal­ną war­tość, bo za każ­de­go umarł Jezus Chry­stus. Cho­ro­ba, wiek, sto­pień roz­wo­ju czy jakość życia nie mają zna­cze­nia dla oce­ny war­to­ści jed­nost­ki. Czło­wiek z Zespo­łem Downa, dziew­czy­na w śpiącz­ce, zaro­dek w zamro­żo­ny w kli­ni­ce zapłod­nie­nia in vitro czy bie­dak z Gha­ny war­ci są tyle samo, co Bill Gates do spół­ki z Barac­kiem Oba­mą. Ina­czej jest dla współ­cze­snych Euopej­czy­ków. Dla nich war­tość życia ludz­kie­go zale­ży od jego jako­ści, od wie­ku czy od pocho­dze­nia. Krzyż wresz­cie pozo­sta­je sym­bo­lem jedy­ne­go Zba­wi­cie­la ludz­ko­ści. Gdy spo­glą­da­my na Ukrzy­żo­wa­ne­go przy­po­mi­na­my sobie, że to On jest Jedy­nym Zba­wi­cie­lem, że tyl­ko w nim jest Łaska. I zno­wu takie myśle­nie jest nie do zaak­cep­to­wa­nia przez rela­ty­wi­stycz­ną Euro­pę, któ­ra żyje w prze­świad­cze­niu, że wszyst­kie dro­gi do Boga (i do nico­ści tak­że) są rów­no­praw­ne, że nikt nie może wysu­wać rosz­czeń do praw­dzi­wo­ści czy jedy­no­ści swo­ich twier­dzeń. Jeśli zaś ktoś jed­nak to robi, to w isto­cie jest tota­li­ta­ry­stą, któ­ry chce innym narzu­cić swo­ją wolę.

I dla­te­to trze­ba być przy­go­to­wa­nym na kolej­ne decy­zje euro­pej­skich try­bu­na­łów. Kapła­ni praw­nej reli­gii postę­pu nie ustą­pią dopó­ki nie zre­ali­zu­ją swo­jej wizji nowo­cze­snej Euro­py. A że przy oka­zji znisz­czą Euro­pę, to ich już nie inte­re­su­je. Tak jak nie inte­re­so­wa­ło to bol­sze­wi­ków, któ­rzy wal­cząc z reli­gią znisz­czy­li Rosję.

:: Ekumenizm.pl: Zostaw­cie krzyż w spo­ko­ju

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.