Głodówka biskupa
- 15 grudnia, 2007
- przeczytasz w 3 minuty

Biskup diecezji Barra w Brazylii, franciszkanin Luís Flávio Cappio, od 20 dni prowadzi głodówkę, protestując przeciwko rządowemu projektowi prac hydrologiczno-melioracyjnych na rzece Rio Sao Francisco. Celem prac jest nawodnienie suchego regionu stanu Bahia, jednakmoże to się stać kosztem pogorszenia i tak już ciężkich warunków życia milionów mieszkańców nadbrzeża.
Biskup diecezji Barra w Brazylii, franciszkanin Luís Flávio Cappio, od 20 dni prowadzi głodówkę, protestując przeciwko rządowemu projektowi prac hydrologiczno-melioracyjnych na rzece Rio Sao Francisco. Celem prac jest nawodnienie suchego regionu stanu Bahia, jednakmoże to się stać kosztem pogorszenia i tak już ciężkich warunków życia milionów mieszkańców nadbrzeża.
Jest to już drugi protest głodowy biskupa. Pierwszy raz duchowny przerwał ją po 11 dniach głodówki, po rozmowach z ministrem rządu, 7 października 2005 roku, o czym Ekumenizm.pl również informowało.
Biskup Cappio, z wykształcenia hydrolog, uważa sam projekt wykorzystania wód rzeki za ekologicznie szkodliwy i społecznie niesprawiedliwy, ponieważ, według niego, woda będzie służyła wielkim przedsiębiorstwom i korporacjom (np. do prowadzenia wielkich plantacji trzciny cukrowej), a okoliczna biedna ludność będzie musiała za wodę sporo płacić. W liście otwartym biskup wyjaśniając motywy swojej głodówki stwierdził, że prezydent i rząd nie dotrzymali swoich obietnic z przed 2 lat, o szerokich konsultacjach w tej sprawie. Te deklaracje, okazały się zagrywką polityczną, która miała na celu uspokojenie napięć społecznych przed wyborami. — stwierdził biskup.
Biskup prowadzi strajk głodowy w Sobradinho, w wiejskiej kaplicy pod wezwaniem św. Franciszka na obrzeżu rzeki.Niedawno biskupa odwiedził tam kardynał Geraldo Magella w towarzystwie czterech innych biskupów. Jak podawała prasa, poprzednio kardynał wypowiadał się negatywnie o tego typu proteście, uznając go za formę samobójstwa. Tym razem przybyli hierarchowie rozmawiali za zamkniętymi drzwiami przez dwie godziny z biskupem Cappio, po czym kardynał Magella powiedział dziennikarzom, że „szanuje decyzje sumienia biskupa”. Sam Cappio oświadczył ze swej strony, że odwiedziny kardynała i innych braci w biskupstwie było dla niego jakby „zastrzykiem z witamin”.
Episkopat Brazylii, w specjalnym dokumencie przekazanym prezydentowi zaapelowali o pilne rozwiązanie spornych kwestii dotyczących rzeki São Francisco. Biskupi widzą pilną konieczność podjęcia szerszej dyskusji i włączenia w nią ludności żyjącej nad brzegami rzeki: rybaków, Indian, potomków zbiegłych niewolników murzyńskich żyjących w osadach oraz naukowców i inne zainteresowane osoby. „Sugerujemy powołanie komisji, aby lepiej przestudiować aktualny projekt oraz przeanalizować propozycje opracowane przez instytucje rządowe, specjalistów i ruchy społeczne, których celem jest uratowanie i rewitalizację rzeki São Francisco, czemu służyłoby jej oczyszczenie” – czytamy w dokumencie brazylijskiego episkopatu. W dalszej części przesłania biskupi wyrażają gotowość współpracy celem ponownego podjęcia dialogu pomiędzy rządem, a bp. Luísem Flávio Cappio.
Rada Duszpasterska Konferencji Episkopatu wydała specjalną notę, w której zachęca wiernych do modlitwy w intencji głodującego bp. Luísa Flávio Cappio oraz zaprasza zainteresowane strony do rzeczowego dialogu.
Bp Luís Flávio Cappio pierwszą głodówkę przeprowadził w 2005 r. Przerwał ją jednak po jedenastu dniach, po spotkaniu z przedstawicielem prezydenta, ministrem ds. relacji konstytucyjnych, Jaquesem Wagnerem. Kilka dni później prezydent przyjął bp. Cappio. Podczas tego spotkania wspólnie postanowiono o powołaniu specjalnej komisji. Niestety dotychczas komisja ta nie odpowiedziała w pełni na przedstawione propozycje i nie osiągnięto oczekiwanego konsensusu.
Wielu komentatorów prasowych zadaje również pytanie, czy Kościół rzeczywiście popiera biskupa Cappio w tego typu proteście, który zagraża jego życiu i może skończyć się jego śmiercią?