Rozmowy

Imam odmawia wyjazdu


Wiel­ko­pol­ski imam Ahmad Ammar, któ­ry otrzy­mał nakaz opusz­cze­nia Pol­ski zapo­wie­dział, że dobro­wol­nie nie wyje­dzie z kra­ju. Imam odwo­łał się od decy­zji w któ­rej odmó­wio­no mu pra­wa prze­dłu­że­nia poby­tu w kra­ju. Decy­zję o wyda­le­niu dok­to­ran­ta poznań­skie­go uni­wer­sy­te­tu pod­jął — w opar­ciu o nega­tyw­ną opi­nię Agen­cji Bez­pie­czeń­stwa Wewnętrz­ne­go — woje­wo­da wiel­ko­pol­ski. Agen­cja uza­sad­nia swo­ją opi­nię stwier­dze­niem o zagro­że­niu bez­pie­czeń­stwa i obron­no­ści pań­stwa. Muzuł­mań­ski duchow­ny, dok­to­rant pra­wa Uni­wer­sty­te­tu im. Ada­ma Mic­kie­wi­cza w Pozna­niu był […]


Wiel­ko­pol­ski imam Ahmad Ammar, któ­ry otrzy­mał nakaz opusz­cze­nia Pol­ski zapo­wie­dział, że dobro­wol­nie nie wyje­dzie z kra­ju. Imam odwo­łał się od decy­zji w któ­rej odmó­wio­no mu pra­wa prze­dłu­że­nia poby­tu w kra­ju. Decy­zję o wyda­le­niu dok­to­ran­ta poznań­skie­go uni­wer­sy­te­tu pod­jął — w opar­ciu o nega­tyw­ną opi­nię Agen­cji Bez­pie­czeń­stwa Wewnętrz­ne­go — woje­wo­da wiel­ko­pol­ski. Agen­cja uza­sad­nia swo­ją opi­nię stwier­dze­niem o zagro­że­niu bez­pie­czeń­stwa i obron­no­ści pań­stwa.

Muzuł­mań­ski duchow­ny, dok­to­rant pra­wa Uni­wer­sty­te­tu im. Ada­ma Mic­kie­wi­cza w Pozna­niu był wczo­raj w Agen­cji Bez­pie­czeń­stwa Wewnętrz­ne­go, gdzie chciał dowie­dzieć się dla­cze­go uzna­no, że sta­no­wi zagro­że­nie dla bez­pie­czeń­stwa i obron­no­ści pań­stwa.

Imam Ammar spo­tkał się z ofi­ce­rem ABW, któ­ry jed­nak — jak powie­dział Ammar dzien­ni­ka­rzom — nie udzie­lił mu żad­nych odpo­wie­dzi na jego pyta­nia ani nie podał przy­czyn nega­tyw­nej opi­nii agen­cji o nim. — Roz­mo­wa trwa­ła kil­ka­na­ście minut a mój roz­mów­ca nawet się nie przed­sta­wił. Widzia­łem tyl­ko, że roz­ma­wiam z ofi­ce­rem — powie­dział muzuł­mań­ski duchow­ny. Ofi­cer poin­for­mo­wał go, że ma pra­wo zło­żyć odwo­ła­nie od decy­zji o zaka­zie dal­sze­go poby­tu w Pol­sce.

Wcze­śniej Anna Baran­kie­wicz z biu­ra pra­so­we­go ABW powie­dzia­ła, że opi­nia Agen­cji nie może być ujaw­nio­na niko­mu, poza orga­nem, któ­ry o nią wystą­pił. Ahmad Ammar jest w Pol­sce od 13 lat. W grud­niu miał bro­nić pra­cę dok­tor­ską.

Imam powie­dział, że zro­bił to już wczo­raj i teo­re­tycz­nie już w nie­dzie­lę o 20.00 powi­nien opu­ścić Pol­skę.

- Nie zro­bi­łem nicze­go złe­go, dobro­wol­nie nie wyja­dę, chy­ba że mnie aresz­tu­ją i depor­tu­ją — powie­dział dzien­ni­ka­rzom duchow­ny, któ­re­mu pół roku pozo­sta­ło do obro­ny pra­cy dok­tor­skiej.

Ahmad Ammar powie­dział, że jeśli zosta­nie depor­to­wa­ny — w osta­tecz­no­ści pra­cę dok­tor­ską obro­ni przez Inter­net. Może się jed­nak oka­zać, że nie będzie takiej koniecz­no­ści.

Szef Biu­ra Bez­pie­czeń­stwa Naro­do­we­go zapo­wie­dział że będzie wnio­sko­wał o ponow­ne roz­pa­trze­nie spra­wy jemeń­skie­go dok­to­ran­ta. Marek Siwiec zastrzegł, że jego wnio­sek nie jest odwo­ła­niem od decy­zji. Dodał jed­nak, że spra­wa ma cha­rak­ter publicz­ny i opi­nie bro­nią­ce ima­ma mają cechy porę­cze­nia publicz­ne­go, któ­re powin­no być wzię­te pod uwa­gę.

Według współ­prze­wod­ni­czą­ce­go Wspól­nej Rady Kato­li­ków i Muzuł­ma­nów Zdzi­sła­wa Bie­lec­kie­go, wyda­le­nie obco­kra­jow­ca z Pol­ski bez poda­nia mu przy­czy­ny jest dzia­ła­niem rady­kal­nym mogą­cym źle słu­żyć racji sta­nu nasze­go kra­ju. Zastrzegł on jed­no­cze­śnie w roz­mo­wie z IAR, że w każ­dym śro­do­wi­sku mogą zna­leźć się ludzie nie­bez­pie­cze­ni, są to jed­nak odosob­nio­ne przy­pad­ki.

Repre­zen­tu­ją­cy w Radzie kato­li­ków, Zdzi­sław Bie­lec­ki powie­dział, że kil­ku­ty­sięcz­na spo­łecz­ność muzuł­mań­ska w Pol­sce to ludzie ogól­nie przy­jaź­ni, otwar­ci i życz­li­wie nasta­wie­ni do Pola­ków: — Moje wra­że­nia z kon­tak­tów z muzuł­ma­na­mi są jak naj­bar­dziej pozy­tyw­ne. Nie zetkną­łem się z oso­ba­mi, któ­re mogły­by w jakiś spo­sób zagra­żać poko­jo­wi czy bez­pie­czeń­stwu w naszym kra­ju — powie­dział Zdzi­sław Bie­lec­ki.

W Pol­sce miesz­ka kil­ka tysię­cy muzul­ma­nów. Są to głów­nie przed­sta­wi­cie­le mniej­szo­ści tatar­skiej zamiesz­ku­ją­cej nasz kraj od 600 lat, Ara­bo­wie osia­dli w latach 70. i 80. w Pol­sce, oraz dyplo­ma­ci państw islam­skich.

Forum Znak

foto: TVN 24

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.