Kanclerz po spotkaniu z patriarchą
- 15 maja, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Niemiecki kanclerz Gerhard Schröder skrytykował Turcję za szereg istniejących w jej demokracji wad prosząc, aby kraj ten je naprawił, jeśli pragnie stać się częścią Wspólnoty Europejskiej. Wskazał on zwłaszcza na nadużycia ze strony sił bezpieczeństwa, ograniczenia wolności swobodnego wyrażania swoich opinii oraz na dyskryminację kobiet, jako na fakty, których nie można pogodzić ze wspólnymi wartościami Europy.Schröder wygłosił przemówienie na Uniwersytecie Marmara, dokąd udał się po oficjalnych rozmowach z władzami […]
Niemiecki kanclerz Gerhard Schröder skrytykował Turcję za szereg istniejących w jej demokracji wad prosząc, aby kraj ten je naprawił, jeśli pragnie stać się częścią Wspólnoty Europejskiej. Wskazał on zwłaszcza na nadużycia ze strony sił bezpieczeństwa, ograniczenia wolności swobodnego wyrażania swoich opinii oraz na dyskryminację kobiet, jako na fakty, których nie można pogodzić ze wspólnymi wartościami Europy.
Schröder wygłosił przemówienie na Uniwersytecie Marmara, dokąd udał się po oficjalnych rozmowach z władzami Turcji.
Niemiecki polityk wskazał również na potrzebę przeprowadzenia w Turcji reform odnoszących się do religii. Mówiąc o potrzebie przestrzegania wolności religijnej w tym zdominowanym przez muzułmanów kraju, nawiązał do porannego spotkania z ekumenicznym patriarchą Konstantynopola, Bartolomeuszem I.
Turcja jest zachęcana, aby usunęła wszystkie przeszkody, które utrudniają działalność niemuzułmańskim religiom, zwłaszcza chrześcijanom. Ci domagają się prawa do posiadania swojej własności oraz pozwolenia na ponowne otwarcie, zamkniętego już od ponad 30 lat, grecko-prawosławnego seminarium w Istambule.