Rozmowy

Obrona Judasza


Posta­no­wi­łam pod­jąć pole­mi­kę ze wszyst­ki­mi, z całym świa­tem i sta­nąć w obro­nie tego, jak­by na to nie spoj­rzeć, w sumie złe­go czło­wie­ka. Prze­cież gdy patrzy­my na jego czyn obiek­tyw­nie i bez emo­cji, to przy­pa­dła mu dość nie­wdzięcz­na rola. Jego zdra­da wcho­dzi­ła prze­cież w zakres Bożych pla­nów obja­wie­nia tajem­ni­cy Jezu­sa.Dla­te­go mam wąt­pli­wo­ści co do tego, o czym pisze w swo­jej Ewan­ge­lii Św. Łukasz, że był on opa­no­wa­ny przez sza­ta­na. Czy aby na pew­no tak było? A może to Bóg pozwo­lił, aby sza­tan zawład­nął […]


Posta­no­wi­łam pod­jąć pole­mi­kę ze wszyst­ki­mi, z całym świa­tem i sta­nąć w obro­nie tego, jak­by na to nie spoj­rzeć, w sumie złe­go czło­wie­ka. Prze­cież gdy patrzy­my na jego czyn obiek­tyw­nie i bez emo­cji, to przy­pa­dła mu dość nie­wdzięcz­na rola. Jego zdra­da wcho­dzi­ła prze­cież w zakres Bożych pla­nów obja­wie­nia tajem­ni­cy Jezu­sa.

Dla­te­go mam wąt­pli­wo­ści co do tego, o czym pisze w swo­jej Ewan­ge­lii Św. Łukasz, że był on opa­no­wa­ny przez sza­ta­na. Czy aby na pew­no tak było? A może to Bóg pozwo­lił, aby sza­tan zawład­nął duszą Juda­sza i dla­te­go jakieś zacząt­ki zła w nim tkwi­ły. Św. Jan nazy­wa go dia­błem, bo był to apo­stoł szcze­gól­nie nie lubia­ny przez tego Ewan­ge­li­stę. Św. Mate­usz pisze o jego wiel­kiej chci­wo­ści. Jed­nak moż­li­we jest to, że był tak odbie­ra­ny przez apo­sto­łów, bo po pro­stu powie­rzy­li mu wła­sne rachun­ki (Św. Jan pisze, że „miał pie­czę nad trzo­sem”), a coś takie­go wyma­ga myśle­nia o pie­nią­dzu i dla­te­go Judasz był ogól­nie sza­no­wa­ny. Poza tym, kie­dy wyszedł on wydać Jezu­sa, resz­ta apo­sto­łów myśla­ła, że idzie poczy­nić zaku­py na świę­to, ale była już póź­na pora, więc cze­mu pozo­sta­li przy tak dzi­wacz­nej myśli. Prze­cież zaku­py wie­czo­ra­mi, a nawet w nocy i to w nie­dzie­lę, czy­li w świę­to, robi się w naszych cza­sach, a nie za Jezu­sa.


Zary­zy­ku­ję stwier­dze­nie, choć może raczej hipo­te­zę, że gdy­by nie było Juda­sza, jego poca­łun­ku prze­peł­nio­ne­go fał­szem, nie mie­li­by­śmy zba­wie­nia. Ponad­to Jezus zstą­pił na zie­mię, aby za nas umrzeć. Gdy­by nie było Juda­sza Boże pla­ny mogły­by ulec zmia­nom. Może padło­by na Szy­mo­na Pio­tra i to on by zdra­dził. Jakieś zadat­ki prze­cież ma, wyparł się Jezu­sa trzy razy.


Jest jesz­cze Łazasz i jego śmierć, a raczej wskrze­sze­nie. Gdy­by nic takie­go się nie wyda­rzy­ło, to w umy­słach Żydów nie zro­dzi­ła­by się myśl o poj­ma­niu Jezu­sa. A tak żyje Łazasz (żył), a umarł Jezus.


Dodam, że Bóg jest w koń­cu wszech­wie­dzą­cy i wie­dział o zdra­dzie Juda­sza. Jezus w dzień poj­ma­nia „doznał głę­bo­kie­go wzru­sze­nia i oświad­czył, że jeden z apo­sto­łów zdra­dzi” (Jan 13:21). Podał Juda­szo­wi umo­czo­ny chleb i powie­dział: „Co chcesz czy­nić, czyń prę­dzej!”. Wie­dział po co przy­szedł i nie zro­bił nic, aby coś zmie­nić. Szedł jak bara­nek (w prze­no­śni i dosłow­nie) na rzeź. Gdy wie­czo­rem Szy­mon Piotr odciął mie­czem ucho jed­ne­mu z opraw­ców Jezus mówił, aby scho­wał miecz do pochwy i dodał o koniecz­no­ści picia z kie­li­cha poda­ne­go mu przez Ojca. Poza tym Jego roz­mo­wa z Bogiem w Ogrój­cu.


Napraw­dę nie powin­ni­śmy wobec tego aż tak pięt­no­wać Juda­sza. W jego zdra­dzie był okre­ślo­ny cel. Nie jego winą to jest, że Bóg wybrał jego.


::Ekumenizm.pl: Kim był Judasz Is(z)kariota?


::Ekumenizm.pl: Reha­bi­li­ta­cja Juda­sza

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.