Wywiad z kardynałem Maradiagą
- 3 grudnia, 2007
- przeczytasz w 2 minuty

Arcybiskup Teguacigalpa w Hondurasie, kardynał Andres Rodríguez Maradiaga, jest jednym z najpopularniejszych hierarchów Kościoła rzymskokatolickiego. Był brany pod uwagę przez wielu ekspertówjako kandydat na papieża podczas ostatniego konklawe. Kardynał ostatnio przebywał w Hiszpanii, gdzie udzielił prasie ciekawego wywiadu, w którym min. nawiązał do kontrowersyjnego prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza, oraz polityki USA wobec emigrantów.
Arcybiskup Teguacigalpa w Hondurasie, kardynał Andres Rodríguez Maradiaga, jest jednym z najpopularniejszych hierarchów Kościoła rzymskokatolickiego. Był brany pod uwagę przez wielu ekspertówjako kandydat na papieża podczas ostatniego konklawe. Kardynał ostatnio przebywał w Hiszpanii, gdzie udzielił prasie ciekawego wywiadu, w którym min. nawiązał do kontrowersyjnego prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza, oraz polityki USA wobec emigrantów.
Podczas ostatniego szczytu przywódców państw ibero-amerykańskich w Santiago de Chile doszło do spięcia pomiędzy królem Hiszpanii, Juanem Carlosem I, i prezydentem Wenezueli, Hugo Chavezem. Kardynał Maradiaga bagatelizuje całe zajście twierdząc, żeraczejnie mamowy, aby pomimo słów urazonego prezydenta Wenezuelii, inne kraje Ameryki Łacińskiej uznały teraz Hiszpanię za kraj nadal kolonizujący ten region świata, uzależniając go od siebie ekonomicznie.
Kardynał stwierdził, że Honduras potrzebuje pomocy w rozwoju. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że co godzinę 9 obywateli tego kraju stara się dotrzeć do USA, które z kolei traktują ich jak przestępców, tworząc ze swojej granicy prawdziwą twierdzę, której niesposób sforsować. Według kardynała, „trzeba przeciwstawić się emigracji kryteriami humanitarnymi i nie pozwolić, aby ludzkość się odhumanizowała. Nie będziemy żyć w pokoju z murami i z prewencyjnymi wojnami”. Stwierdził rownież, że „emigrowanie jest prawem człowieka”.
W stosunku do istniejącej w krajach Ameryki Łacińskiej korupcji polityków, która często staje się celem ataków ze strony katolickich biskupów, kardynał Maradiaga uważa, że jest to jeden z powodów, dla których latynoscy politycy ułatwiają zakładanie i rozwój “sektom”. Według hierarchy, rozwój nowych kościołów protestanckich jest politykom na rękę, bowiem one nie przeszkadzają im w korupcyjnej działalności.
Kardynał Maradiaga został właśnie mianowany prrewodniczącym Caritasu Ameryki Łacińskiej, co uważa za wielki zaszczyt, ponieważ Caritas jest dla niego wskazaniem na konkretną miłość, która ukazuje się nie tylko w pomocy materialnej, ale zwłaszcza w pracy z młodzieżą. Młodzież bowiem wciąż pragnie, aby głoszono jej wielkie ideały ‑stwierdził kardynał z Ameryki Łacińskiej, którą zamieszkuje połowa wszystkich rzymsko-katolików świata.