Biskup broni wicepremiera
- 28 kwietnia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Pojmany przez Amerykanów były wicepremier Iraku, Tarik Aziz, jedynie wykonywał polecenia Saddama – twierdzi Biskup Emmanuel Delly, zwierzchnik bagdadzkich katolików obrządku chaldejskiego. Wicepremier Aziz jest katolikiem należącym do Kościoła Chaldejskiego, jednego ze wschodnich kościołów, uznających zwierzchnictwo papieża. Aziz zostanie prawdopodobnie oskarżony o zbrodnie przeciw ludzkości z uwagi na swoją rolę jako współpracownik Saddama Hussajna. Niektórzy Irakijczycy wzywają jednak do okazania miłosierdzia wobec […]
Pojmany przez Amerykanów były wicepremier Iraku, Tarik Aziz, jedynie wykonywał polecenia Saddama – twierdzi Biskup Emmanuel Delly, zwierzchnik bagdadzkich katolików obrządku chaldejskiego. Wicepremier Aziz jest katolikiem należącym do Kościoła Chaldejskiego, jednego ze wschodnich kościołów, uznających zwierzchnictwo papieża.
Aziz zostanie prawdopodobnie oskarżony o zbrodnie przeciw ludzkości z uwagi na swoją rolę jako współpracownik Saddama Hussajna. Niektórzy Irakijczycy wzywają jednak do okazania miłosierdzia wobec pojmanego. „Musiał wykonywać rozkazy, inaczej Saddam by go zliwidował” – stwierdził biskup Delly — „Wykonywał swój zawód. Wykonywał swoje obowiązki tak, jak każdy z nas”
Aziz był jedynym członkiem irackiego kierownictwa pochodzącym z rodziny o tradycjach chrześcijańskich. Duchowni oraz członkowie wspólnoty chaldejskiej stwierdzili jednak, iż nie wiedzieli Aziza w kościele już od bardzo wielu lat. Lecz jego żona była na każdym nabożeństwie – potwierdził ks. Boutros Haddad z bagdadzkiej parafii.