Społeczeństwo

Brat Roger — ewangelik reformowany, katolik, prawosławny


Arty­kuł fran­cu­skie­go histo­ry­ka Yves Chi­ro­na o rze­ko­mej kon­wer­sji na kato­li­cyzm doko­na­nej przez zało­ży­cie­la eku­me­nicz­nej wspól­no­ty w Taize – i to mają­cej miej­sce w 1972 r. – wywo­łał sil­ne emo­cje wśród wie­lu chrze­ści­jan. Dia­me­tral­nie róż­ne – nale­ży dodać – w zależ­no­ści od przy­na­leż­no­ści kon­fe­syj­nej. Kato­li­cy – co nie dzi­wi – raczej przy­ję­li arty­kuł w duchu rado­sne­go trium­fa­li­zmu. Oto kolej­ny dowód, że to wła­śnie kato­li­cyzm jest tym „naj­praw­dziw­szym” wyzna­niem, sko­ro wyzna­wał go nawet […]


Arty­kuł fran­cu­skie­go histo­ry­ka Yves Chi­ro­na o rze­ko­mej kon­wer­sji na kato­li­cyzm doko­na­nej przez zało­ży­cie­la eku­me­nicz­nej wspól­no­ty w Taize – i to mają­cej miej­sce w 1972 r. – wywo­łał sil­ne emo­cje wśród wie­lu chrze­ści­jan. Dia­me­tral­nie róż­ne – nale­ży dodać – w zależ­no­ści od przy­na­leż­no­ści kon­fe­syj­nej. Kato­li­cy – co nie dzi­wi – raczej przy­ję­li arty­kuł w duchu rado­sne­go trium­fa­li­zmu. Oto kolej­ny dowód, że to wła­śnie kato­li­cyzm jest tym „naj­praw­dziw­szym” wyzna­niem, sko­ro wyzna­wał go nawet brat Roger – uwa­ża­ją.

Na mar­gi­ne­sie oddać nale­ży spra­wie­dli­wość gru­pie tra­dy­cyj­nych kato­li­ków, dla któ­rych brat Roger co naj­wy­żej prze­niósł się z gru­py „here­ty­cy pro­te­stanc­cy” do gru­py „here­ty­cy moder­ni­ści” – bo kato­lik czy pro­te­stant brat Roger był nie­zno­śnie poso­bo­ro­wy. Jedy­ny plus tej wia­do­mo­ści dla tra­dy­cjo­na­li­stów to fakt, że z uwa­gi na to, że brat Roger był kato­li­kiem poso­bo­ro­wi papie­że –udzie­la­ją­cy mu Komu­nii i wyra­ża­ją­cy pew­ność co do jego zba­wie­nia – oka­za­li się mniej moder­ni­stycz­ni).


Z kolei wśród wie­lu pro­te­stan­tów (prze­pra­szam tych, któ­rzy czu­ją się ura­że­ni tym­że okre­śle­niem, ale sto­su­ję je do osób nale­żą­cych do Kościo­łów powsta­łych po wystą­pie­niu Lutra i po to żeby nie wymie­niać wszyst­kich imien­nie) wia­do­mość ta wywo­ła­ła poczu­cie, że co naj­mniej zosta­li oszu­ka­ni, jeże­li nawet nie zdra­dze­ni. Oto kolej­ny dowód na to, że kato­li­kom w tzw. dzia­łal­no­ści eku­me­nicz­nej cho­dzi wyłącz­nie o to, żeby nawró­cić wszyst­kich na kato­li­cyzm.


Cóż – sama mając ambi­wa­lent­ne odczu­cia po tej wia­do­mo­ści – muszę przy­znać, że nie trak­tu­ję jej jako pew­nej. Pro­blem w tym, że nigdy też naj­praw­do­po­dob­niej nie da się zwe­ry­fi­ko­wać praw­dzi­wo­ści tej infor­ma­cji. Nie ma na to pisem­nych dowo­dów, gdyż brat Roger miał zło­żyć ust­ną dekla­ra­cję na ręce bpa Seguya. Rzecz w tym, że brat Roger – postać zde­cy­do­wa­nie wykra­cza­ją­ca poza cia­sne ścia­ny kon­fe­syj­no­ści – mógł zło­żyć dekla­ra­cję „kato­lic­ko­ści” jak też dekla­ra­cję „kal­win­sko­ści” oraz „pra­wo­sław­no­ści”.


W swo­im wła­snym prze­ko­na­niu mógł być kato­li­kiem, ewan­ge­li­kiem i pra­wo­sław­nym – prze­kra­cza­jąc jed­no­cze­śnie dogma­tycz­ne ramy wszyst­kich tych chrze­ści­jań­skich wyznań. Jako kato­lik wie­rzył w rze­czy­wi­stą obec­ność Chry­stu­sa w Eucha­ry­stii, jako ewan­ge­lik uzna­wał zasa­dę Solus Chri­stus i i sola scrip­tu­ra, jako pra­wo­sław­ny był pro­szo­ny o wyspo­wia­da­nie i udzie­le­nie Eucha­ry­stii patriar­sze Athe­na­go­ra­so­wi.


Może więc war­to oddać głos bra­tu Roge­ro­wi? Ist­nie­ją zapi­ski pro­wa­dzo­ne przez nie­go z wie­lu lat życia (tak­że i te z roku 1972). Może roz­wią­za­niem jest to, co sam napi­sał? Choć­by o tym, że jego bab­ka ze stro­ny mat­ki będąc „pro­te­stant­ką” przyj­mo­wa­ła jed­no­cze­śnie bez for­mal­nej kon­wer­sji Eucha­ry­stię w Koście­le rzym­sko­ka­to­lic­kim. Brat Roger przy­po­mi­na to wyda­rze­nie w książ­ce Bóg może tyl­ko kochać pisząc tak: „Kie­dy byłem jesz­cze bar­dzo mło­dy, ja z kolei poru­szo­ny świa­dec­twem jej życia, odna­la­złem swo­ją wła­sną toż­sa­mość chrze­ści­ja­ni­na, kie­dy pojed­na­łem w samym sobie wia­rę moich przod­ków z tajem­ni­cą wia­ry kato­lic­kiej, nie zry­wa­jąc komu­nii z nikim”.


I żeby wró­cić do praw­do­po­do­bień­stwa for­mal­nej kon­wer­sji na wia­rę kato­lic­ką – trud­no uznać, że fakt udzie­la­nia Komu­nii przez papie­ża Jana Paw­ła II świad­czył o tym, że ten ostat­ni wie­dział o kon­wer­sji. Papież Jan Paweł II podob­nie jak brat Roger i patriar­cha Athe­na­go­ras prze­kra­czał cia­sne gra­ni­ce wyznań nie mar­twiąc się zbyt­nio o naru­sza­nia ludz­kich prze­pi­sów. Z kolei wśród kato­li­ków krą­ży­ło (rów­nież nie­udo­wod­nio­ne) prze­ko­na­nie, że brat Roger chciał się nawró­cić na kato­li­cyzm, ale papież Jan Paweł II sta­now­czo – dla dobra wspól­no­ty Taize i eku­me­ni­zmu – mu to odra­dził. Jed­no z tych prze­ko­nań na pew­no nie jest praw­dzi­we, a naj­praw­do­po­dob­niej oba są raczej mita­mi. Pró­by wtło­cze­nia bra­ta Roge­ra w jakąś kon­fe­syj­ną kla­sy­fi­ka­cję są nie tyl­ko głę­bo­ko nie­uczci­we wobec nie­go, ale i szko­dli­we nie tyl­ko dla eku­me­ni­zmu będą­ce­go pró­bą zro­zu­mie­nia innych i współ­pra­cą z tymi inny­mi, ale też dla nas samych.


Na sam koniec – żeby uprze­dzić ata­ki na moją for­mal­ną przy­na­leż­ność – chcę powie­dzieć, że po prze­pro­wa­dze­niu sobie testu na pra­wo­wier­ność na stro­nie belief­net wyszło mi, że w 100% jestem kon­ser­wa­tyw­ną kwa­kier­ką, a następ­nie: pogan­ką, libe­ral­ną pro­te­stant­ką, pra­wo­sław­ną, kato­licz­ką i bap­tyst­ką (w kolej­no­ści pro­cen­tu zgod­no­ści). A odpo­wia­da­jąc na pyta­nia zamie­rza­łam jedy­nie eklek­tycz­nie połą­czyć poglą­dy Julia­na z Ekla­num i póź­ne­go Loisy’ego.


Doro­ta Walen­cik


:: Ekumenizm.pl: Brat Roger kon­wer­to­wał w 1972 roku?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.