Społeczeństwo

“Bush jest jednym z wielu antychrystów dzisiejszego świata”


Powyż­sze sło­wa wypo­wie­dział prze­wod­ni­czą­cy Zjed­no­czo­ne­go Ewan­ge­lic­kie­go Kościo­ła Lute­rań­skie­go Argen­ty­ny, Angel Fur­lan. Dodał on rów­nież, że pre­zy­dent Bush jest na doda­tek pro­mo­to­rem tero­ry­zmu eko­no­micz­ne­go prak­ty­ko­wa­ne­go przez Sta­ny Zjed­no­czo­ne. Jed­ną z odmian tero­ry­zmu eko­no­micz­ne­go jest zagra­nicz­ny dług, któ­ry uci­ska bied­ne i roz­wi­ja­ją­ce się kra­je oraz wysy­sa ich budże­ty, dodał Fur­lan. Wska­zał też na fakt, że każ­de­go roku w Ame­ry­ce Łaciń­skiej, Azji i w Afry­ce 11 milio­nów osób umie­ra na AIDS, […]


Powyż­sze sło­wa wypo­wie­dział prze­wod­ni­czą­cy Zjed­no­czo­ne­go Ewan­ge­lic­kie­go Kościo­ła Lute­rań­skie­go Argen­ty­ny, Angel Fur­lan. Dodał on rów­nież, że pre­zy­dent Bush jest na doda­tek pro­mo­to­rem tero­ry­zmu eko­no­micz­ne­go prak­ty­ko­wa­ne­go przez Sta­ny Zjed­no­czo­ne. Jed­ną z odmian tero­ry­zmu eko­no­micz­ne­go jest zagra­nicz­ny dług, któ­ry uci­ska bied­ne i roz­wi­ja­ją­ce się kra­je oraz wysy­sa ich budże­ty, dodał Fur­lan.

Wska­zał też na fakt, że każ­de­go roku w Ame­ry­ce Łaciń­skiej, Azji i w Afry­ce 11 milio­nów osób umie­ra na AIDS, gruź­li­cę czy mala­rię, co nie wywo­łu­je żad­nej reak­cji w tzw. Kra­jach Pierw­sze­go Świa­ta.

Kościo­ły lute­rań­skie Ame­ry­ki Łaciń­skiej i Kara­ibów zwró­ci­ły uwa­gę na temat dłu­gu zagra­nicz­ne­go pod­czas ubie­gło­rocz­ne­go zgro­ma­dze­nia Świa­to­wej Fede­ra­cji Lute­rań­skiej w Wen­ni­peg, w Kana­dzie. Lute­ra­nie uwa­ża­ją, że dług zagra­nicz­ny kra­jów bied­nych i roz­wi­ja­ją­cych się jest nie­mo­ral­ny, nie­le­gal­ny, i że już wie­lo­krot­nie został spła­co­ny. Wska­zał Argen­ty­nę jako kon­kret­ny przy­kład.

Argen­ty­na cał­ko­wi­cie pod­po­rząd­ko­wa­ła się instruk­cjom Ban­ku Świa­to­we­go i Mię­dzy­na­ro­do­we­go Fun­du­szu Walu­to­we­go (FMI), jed­nak­że nie unik­nę­ła bru­tal­ne­go i nisz­czą­ce­go kry­zy­su. W obec­nej chwi­li ilość pie­nię­dzy, któ­re kraj wyda­je na spła­ca­nie dłu­gu zagra­nicz­ne­go, prze­kra­cza sumę wyda­wa­ną na zdro­wie publicz­ne, oświa­tę, two­rze­nie miejsc pra­cy i na wypła­ty dla pra­cow­ni­ków sek­to­ru publicz­ne­go.

Bp Fur­lan wska­zał, że w 1975 r. dług zagra­nicz­ny Argen­ty­ny wyno­sił 7.800 milio­nów dola­rów. W 1988 r. dług wzrósł do 58.800 milio­nów, a w 1999 r. już do 147.800 milio­nów dola­rów. Od mar­ca 1976 r. do 2001 r. zagra­nicz­ny dług Argen­ty­ny zwięk­szył się o 160 000 milio­nów dola­rów, cho­ciaż w tym samym cza­sie spła­cił 212.800 milio­nów w pro­cen­tach.

Wzrost dłu­gu zagra­nicz­ne­go Argen­ty­ny w latach 80, któ­ry wzrósł z 44 000 milio­nów do 62.000 milio­nów dola­rów, został spo­wo­do­wa­ny jed­no­stron­nym pod­nie­siem przez Sta­ny Zjed­no­czo­ne i inne kra­je, u któ­rych Argen­ty­na była zadłu­żo­na, stóp pro­cen­to­wych. Argen­ty­na zapła­ci­ła już panad 25 razy wię­cej, ani­że­li mia­ła poży­czo­ne w 1976 r., pod­su­mo­wał Fur­lan.

Uru­gwaj­ski pisarz Edu­ar­do Gale­ano uwa­ża, że Bank Świa­to­wy iMię­dzy­na­ro­do­wy Fun­dusz Pie­nięż­ny uży­wa­ją magicz­nej mate­ma­ty­ki: “Im wię­cej pła­ci­my, to tym wię­cej jeste­śmy dłuż­ni i mniej posia­da­my”.

Jako dobra uczen­ni­ca Mię­dzy­na­ro­do­we­go Fun­du­szu Walu­to­we­go, Argen­ty­na zaak­cep­to­wa­ła Plan Brady´ego szu­ka­jąc zmniej­sze­nia swe­go zadłu­że­nia w zamian za nie­ogra­ni­czo­ne otwar­cie swo­jej eko­no­mii i odda­nie swo­jej wła­sno­ści publicz­nej, pod­kre­ślił Fur­lan. W ten spo­sób zosta­ły spry­wa­ty­zo­wa­ne Argen­tyń­skie Linie Lot­ni­cze, Naro­do­wa Fir­ma Tele­fo­nicz­na, Argen­tyń­skie Wody, Skar­bo­we Zło­ża Ropy Nafo­to­wej i inne fir­my pań­stwo­we. W chwi­li obec­nej, według Fur­la­na, 90% ban­ków i 40% prze­my­słu nale­ży do zagra­nicz­ne­go kapi­ta­łu, a kraj musiał prze­cier­pieć wiel­ką rece­sję 1998 r.

Śred­nia mie­sięcz­na wypła­ta sta­no­wi poło­wę wypła­ty z 1974 r. Eko­no­micz­na i spo­łecz­na klę­ska recep­ty nało­żo­nej przez tych, któ­rych Argen­ty­na jest dłuż­ni­kiem, jest wręcz dra­ma­tycz­na. 25% z 34 milio­nów Argen­tyń­czy­ków żyje poni­żej linii mize­rii, tzn. nie otrzy­mu­ją mini­mum potrzeb­ne­go do wyży­cia. 57% znaj­du­je się poni­żej linii bie­dy, a 30% jest bez­ro­bot­nych.

Lute­rań­ski biskup wska­zał rów­nież na fakt, że ta cała sytu­acja zwięk­szy­ła jesz­cze bar­dziej ist­nie­ją­cą wewnętrz­ną i zewnętrz­ną (w rela­cjach z zagra­ni­cą) korup­cję. Poza tym, sys­tem eko­no­micz­ny jest zwią­za­ny z tero­ry­stycz­nym neo­li­be­ra­li­zmem. “Pie­nią­dze, któ­re doszły do Argen­ty­ny, zosta­ły uży­te przez rząd woj­sko­wy prze­ciw swo­je­mu wła­sne­mu ludo­wi, w znisz­cze­niu 30 tys. osób pomor­do­wa­nych lub znik­nię­tych bez śla­du. Mię­dzy­na­ro­do­wy Fun­dusz Walu­to­wy i Bank Świa­to­wy współ­pra­co­wa­ły z dyk­ta­tor­skim reży­mem argen­tyń­skim i dla­te­go są wspól­ni­ka­mi w mor­der­stwie doko­na­nym na wie­lu oso­bach, gło­du i nie­do­ży­wie­nia”, uwa­ża Fur­lan. To dla­te­go dług jest nie do przy­ję­cia, ponie­waż został on zacią­gnię­ty przez dyk­ta­tu­rę odpo­wie­dzial­ną za zbrod­nie prze­ciw ludz­ko­ści.

Idea “dłu­gu nie do przy­ję­cia” zosta­ła roz­wi­nię­ta w XX wie­ku przez Ale­xan­dra Nahu­ma Sac­ka. Cho­dzi o dłu­gi zacią­gnię­te i uży­te za wie­dzą i zgo­dą poży­cza­ją­cych, prze­ciw­ne inte­re­som kra­ju, któ­ry bie­rze pożycz­kę. Dla­te­go nie mogą być uzna­ne, a tyl­ko wyjąt­ko­wo wów­czas, kie­dy lud­ność kra­ju ma rze­czy­wi­ste korzy­ści z tego dłu­gu. To z tego powo­du Kościo­ły lute­rań­skie Ame­ry­ki Pd. i Kara­ibów nie uczest­ni­czą w kam­pa­niach doma­ga­ją­cych się zmniej­sze­nia lub odrzu­ce­nia dłu­gów, ale pro­po­nu­ją, by wpierw temat zadłu­że­nia został pod­da­ny osą­dze­niu przez Mię­dzy­na­ro­do­wy Try­bu­nał w Hadze, któ­ry okre­ślił­by, jaka rze­czy­wi­sta część dłu­gu jest nie­le­gal­na.

Ten przy­wód­ca reli­gij­ny stwier­dził też: “Sprze­ci­wie­nie się spła­ce­niu dłu­gów przez kra­je nasze­go regio­nu jest zwią­za­ne z naszą toż­sa­mo­ścią wyzna­nio­wą i z posłu­szeń­stwem Ewan­ge­lii”.

Fur­lan przy­zna­je, że sam Kościół nie może zdzia­łać zbyt dużo na polu zadłu­że­nia zagra­nicz­ne­go kra­jów Ame­ry­ki Łaciń­skiej i Kara­ibów. “Potrze­ba, byśmy się złą­czy­li z inny­mi sek­to­ra­mi spo­łe­czeń­stwa cywil­ne­go”.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.