Chrześcijaństwo wrogiem rządu Laosu
- 25 lutego, 2008
- przeczytasz w 1 minutę
Komunistyczny rząd Laosu widzi w chrześcijaństwie swojego największego wroga i chociaż konstytucja tego kraju mówi o wolności religii, to chrześcijanie są tam prześladowani, więzieni, zmuszani od odstąpienia od wiary i nawet zagrożeni śmiercią.Jak podaje „Misja Otwarte Drzwi” rząd Laosu wcale się nie kryje z zamiarem całkowitego „wyeliminowania chrześcijaństwa”. Chrześcijanie Hmong często są za swoją wiarę nawet głodzeni i zabijani. Jednak chrześcijaństwo w Laosie wciąż się rozwija i to pomimo zagrożenia więzieniem […]
Komunistyczny rząd Laosu widzi w chrześcijaństwie swojego największego wroga i chociaż konstytucja tego kraju mówi o wolności religii, to chrześcijanie są tam prześladowani, więzieni, zmuszani od odstąpienia od wiary i nawet zagrożeni śmiercią.
Jak podaje „Misja Otwarte Drzwi” rząd Laosu wcale się nie kryje z zamiarem całkowitego „wyeliminowania chrześcijaństwa”. Chrześcijanie Hmong często są za swoją wiarę nawet głodzeni i zabijani. Jednak chrześcijaństwo w Laosie wciąż się rozwija i to pomimo zagrożenia więzieniem i śmiercią za zbieranie się w nielegalnych miejscach kultu.
Amerykańska organizacja Christian Freedom International (CFI), która zajmuje się pomocą humanitarną i obroną prześladowanych chrześcijan, stara się pomagać chrześcijanom z Laosu, dostarczając im Biblie, pomoc medyczną, żywność. W chwili obecnej organizacja ta rozwija w Laosie, Mianmarze i w innych krajach projekty, które mają na celu produkcję rękodzielnictwa, później odsprzedawanego w USA. Stara się również o zaangażowanie międzynarodowej wspólnoty i jej przywódców, aby ci naciskali na komunistyczny rząd Laosu, by ten zaprzestał prześladowania chrześcijan. Namawiają również ludzi dobrej woli w poszczególnych krajach, aby ci zasypywali placówki dyplomatyczne Laosu listami i e‑mailami oraz nie zapominali o chrześcijanach w Laosie podczas swoich modlitw osobistych i wspólnotowych.
Więcej o sytuacji chrześcijan w Laosie: