Jak pomóc “nietykalnym” w Indiach?
- 25 grudnia, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Dyrektor Służby Społecznej z Vellore, w stanie Tamil Nadu (południe Indii), ksiądz Lourduswamy, uważa, że jedynym sposobem, aby zrehabilitować i uwolnić „dalit”, również znanych jako „nietykalni”, z ich przynależności do ostatniego stopnia w systemie kastowym Indii, byłoby zainwestowanie w ich edukację i religijną formację. Wedługduchownego dzieci dalitów uniemożliwia się dostęp do edukacji i zmusza się do życia w biedzie, chociaż oficjalnie prawo Indii zabrania stosowania systemu kastowego w kraju. […]
Dyrektor Służby Społecznej z Vellore, w stanie Tamil Nadu (południe Indii), ksiądz Lourduswamy, uważa, że jedynym sposobem, aby zrehabilitować i uwolnić „dalit”, również znanych jako „nietykalni”, z ich przynależności do ostatniego stopnia w systemie kastowym Indii, byłoby zainwestowanie w ich edukację i religijną formację.
Wedługduchownego dzieci dalitów uniemożliwia się dostęp do edukacji i zmusza się do życia w biedzie, chociaż oficjalnie prawo Indii zabrania stosowania systemu kastowego w kraju. Ksiądz stwierdził również, że aż 90% dzieci z tej kasty kończy edukację na szkole podstawowej, aby następnie iść do pracy. Ksiądz Lourduswama powiedział, że zazwyczaj chrześcijańscy dalici mogą mniej liczyć na pomoc ze strony państwa, aniżeli dalit wyznający hinduizm. Obecnie w Indiach żyje około 10 milionów chrześcijan należących do kasty dalit, czyli „nietykalnych”.