Kardynał modli sie o nawrócenie rządu i prezydenta Wenezueli
- 16 kwietnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Kardynał Rosalío Castillo Lara, salezjanin, który jako współpracownik papieża Jana Pawła II przez długie lata przebywał w Watykanie, a dzisiaj mieszka w swej ojczyźnie, Wenezueli, w ostatnią niedzielę skrytykował “despotyczne tendencje” prezydenta kraju, Hugo Chavéza. Publicznie prosił o “cud”, aby “Bóg oświecił przywódców kraju, by się nawrócili i zrozumieli poważny błąd, który popełniają” nie dopuszczając do referendum w sprawie odsunięcia prezydenta od władzy. Kardynał oskarżył prezydenta Chavéza, że rządzi […]
Kardynał Rosalío Castillo Lara, salezjanin, który jako współpracownik papieża Jana Pawła II przez długie lata przebywał w Watykanie, a dzisiaj mieszka w swej ojczyźnie, Wenezueli, w ostatnią niedzielę skrytykował “despotyczne tendencje” prezydenta kraju, Hugo Chavéza. Publicznie prosił o “cud”, aby “Bóg oświecił przywódców kraju, by się nawrócili i zrozumieli poważny błąd, który popełniają”
nie dopuszczając do referendum w sprawie odsunięcia prezydenta od władzy.
Kardynał oskarżył prezydenta Chavéza, że rządzi on “despotycznie” i wskazał, że “strach okazywany przez rząd, na myśl o referendum jest najbardziej namacalnym dowodem, iż nie posiada on poparcia społecznego, a jeśli go nie ma, to jakim prawem narzuca narodowi swój reżym, swój absurdalny, anachroniczny i nie do utrzymania projekt rewolucyjny?”.
“Nie może się chować pod dywanem prawomocności, kiedy uniemożliwia się 3,4 milionom osób użycia ich prawa do wyrażenia swojego zdania”, powiedział kardynał Rosalío Castillo Lara, podsumowując, że w dzisiaj Wenezuelą rządzi “rząd despotyczny i arbitralny, w którym spełniana jest wola tylko jednego człowieka”.