- 21 marca, 2019
- przeczytasz w 3 minuty
Kościół Anglii rozpoczął duszpasterską kampanię w kontekście wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Kościół anglikański reaguje w ten sposób na podziały w lokalnych społecznościach i chce zachęcić obywateli do rozmowy przy kawie i herbacie, a także...
Kawa, herbata i modlitwa przed #Brexit.em
Kościół Anglii rozpoczął duszpasterską kampanię w kontekście wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Kościół anglikański reaguje w ten sposób na podziały w lokalnych społecznościach i chce zachęcić obywateli do rozmowy przy kawie i herbacie, a także zaprosić do wspólnej modlitwy o pomyślność kraju. Inicjatywie patronują arcybiskupi Canterbury i Yorku.
Chaos wokół wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej spotęgowany przez odrzucenie w Izbie Gmin umowy rozwodowej z Unią i brak jasnej odpowiedzi, kiedy i na jakich warunkach nastąpi Brexit doprowadziły do większej polaryzacji w brytyjskim społeczeństwie. Arcybiskup Canterbury Justin Welby i arcybiskup Yorku John Sentamu zachęcili parafie anglikańskie w Anglii i Walii do zorganizowania w parafiach spotkań w weekend 30 marca, aby umożliwić dyskusję nad kondycją społeczeństwa i pomodlić się w intencji podzielonego narodu – Spotkajcie się i pogadajcie nad filiżanką herbaty, i pomódlcie się w intencji naszego kraju i naszej przyszłości – napisali hierarchowie.
Pod hasłem „Razem” (Together) Kościół Anglii przygotował broszury i gotowe pomysły na zorganizowanie spotkań parafialnych zaadresowanych nie tylko do anglikanów i nie tylko do chrześcijan. Materiały informacyjne wzywają uczestników do uszanowania osób o odmiennych poglądach i uznania ich opinii za uprawnione. Jednocześnie zachęcają do podjęcia próby zrozumienia innej perspektywy na losy kraju i sam Brexit.
Jako naśladowcy Jezusa Chrystusa jesteśmy wezwani, aby zademonstrować, że miłość do Boga i do siebie nawzajem, wraz ze współczuciem, solidarnością i troską o najbiedniejszych są wartościami, które pokazują, jacy jesteśmy. Są one kolebką naszego narodowego życia od wielu wieków. One nie są po prostu naszą historią, ale także najlepszą nadzieją na przyszłość. Z tego też powodu, za 100 lat będzie się mówić o tym, jak Kościół odpowiedział na ten kluczowy moment w życiu naszego narodu i kraju. Czy będziemy tymi, którzy działali na rzecz zmniejszenia napięcia i wrogości? – powiedział abp Justin Welby.
Nie tylko Kościół Anglii, ale również Kościoły anglikańskie w Walii, Szkocji i Irlandii Północnej wzywają do modlitwy. W minionym tygodniu z prośba o modlitwę zwrócił się do wiernych Szkocki Kościół Episkopalny – Szkocja jest zakorzeniona w wartościach, które czynią z naszego kraju inkluzywne miejsce i odzwierciedla to życia Szkockiego Kościoła Episkopalnego. Chcielibyśmy podkreślić, że nasz Kościół wita wszystkich spoza Szkocji i Zjednoczonego Królestwa, którzy chcą żyć pośród nas. Wszystkim oferujemy nasze wsparcie w tych niepewnych czasach. Jesteśmy gotowi, aby powitać nowych Szkotów z całego świata, którzy zechcą przynieść ze sobą nową różnorodność do Szkocji – napisali szkoccy biskupi episkopalni.
W podobnych duchu wypowiedzieli się również biskupi anglikańskiego Kościoła w Walii, wzywając wiernych, aby 29 marca – oficjalna data Brexitu – stał się dniem modlitwy narodowej w czasie zamętu i lęku.
Także Kościół Irlandii, który obejmuje swoją jurysdykcją zarówno Republikę Irlandii, jak i Irlandię Północną, zainicjował szereg działań w okresie Wielkiego Postu, które mają m.in. zwrócić uwagę na społeczne napięcia, prawa imigrantów oraz życie rodzinne.