Arcybiskup Yorku przeciwny gejowskim małżeństwom

Zda­niem dr Joh­na Sen­ta­mu — dru­giej co waż­no­ści oso­by w Koście­le Anglii — do ról pań­stwa nie nale­ży zmia­na defi­ni­cji mał­żeń­stwa któ­rą jest — według arcy­bi­sku­pa — zwią­zek jed­ne­go męż­czy­zny i jed­nej kobie­ty.

Wypo­wiedź arcy­bi­sku­pa Yor­ku w The Daily Tele­graph zosta­ła zamiesz­czo­na tydzień przed rzą­do­wy­mi kon­sul­ta­cja­mi w tej kwe­stii. Zda­niem arcy­bi­sku­pa defi­ni­cja mał­żeń­stwa wywo­dzi się z tra­dy­cji i histo­rii — rolą pań­stwa nie powin­no być jej okre­śle­nia tej bar­dzo jasnej spo­łecz­nej struk­tu­ry, któ­ra egzy­sto­wa­ła przez tak dłu­gi czas.

Opo­wia­da­jąc się prze­ciw zmia­nie defi­ni­cji tra­dy­cyj­ne­go mał­żeń­stwa dr John Sen­ta­mu jed­no­cze­śnie pod­kre­ślił, iż jego wypo­wie­dzi nie nale­ży trak­to­wać jako pomniej­sza­nia, potę­pia­nia, kry­ty­ko­wa­nia czy pro­tek­cjo­nal­ne­go trak­to­wa­nia rela­cji osób tej samej płci gdyż deba­ta nie tego doty­czy.