Dniepropietrowsk: biurowiec z kościoła?
- 1 sierpnia, 2007
- przeczytasz w 2 minuty
Od czerwca trwają rozmowy o zwrot rzymskokatolickiej społeczności budynku świątyni w Dniepropietrowsku (Ukraina). Przedstawiciele parafii św. Józefa kilkakrotnie manifestowali sprzeciw wobec postanowienia władz miejskich, aby zrujnowaną świątynię oddać firmie Dugsbery. O nieużywaną świątynię katolicy apelowali wielokrotnie od 1998 roku. Od czasów ZSRR, dawna świątynia, należała do państwa i kilka razy zmieniała swoje przeznaczenie. Według planów prywatnej firmy, która w 2005 roku wykupiła budynek dawnego kościoła, […]
Od czerwca trwają rozmowy o zwrot rzymskokatolickiej społeczności budynku świątyni w Dniepropietrowsku (Ukraina). Przedstawiciele parafii św. Józefa kilkakrotnie manifestowali sprzeciw wobec postanowienia władz miejskich, aby zrujnowaną świątynię oddać firmie Dugsbery.
O nieużywaną świątynię katolicy apelowali wielokrotnie od 1998 roku. Od czasów ZSRR, dawna świątynia, należała do państwa i kilka razy zmieniała swoje przeznaczenie. Według planów prywatnej firmy, która w 2005 roku wykupiła budynek dawnego kościoła, miał on zostać przefunkcjonowany na biurowiec. Prace nad rekonstrukcją gmachu zostały jednak wstrzymane, a jesienią ubiegłego roku budowla stanęła w płomieniach.
Wydarzenie to zmotywowało zarząd firmy do podjęcia energicznej pracy nad przebudową, jednak od kilku miesięcy usiłują ją powstrzymać przedstawiciele lokalnej wspólnoty rzymskokatolickiej. Ukraińscy internauci od dwóch tygodni mogą oglądać zamieszczone na stronie iplus.com.ua zdjęcia reportażowe z Dniepropietrowska pokazujące modlącą się grupę ludzi, płaczących parafian oraz grupy manifestantów, księży, zakonników, zakonnic i świeckich domagających się przywrócenia budynku Kościołowi.
Do stołu negocjacyjnego o zwrot dawnej świątyni katolikom włączył się ordynariusz diecezji charkowsko-zaporoskiej, bp Stanisław Padewski, oraz władze miejskie. Niestety 26 lipca 2007 ustalono jedynie, iż niewielki teren w pobliżu kościoła zostanie przeznaczony na spotkania modlitewne oraz msze polowe. Manifestacje w czerwcu i lipcu były rozpędzone przez pracowników Dugsbery. Podczas przepychanki, do jakiej doszło 4 lipca, kobiety biorące udział w proteście odniosły lekkie obrażenia. W dniach 20–24 lipca członkowie ekipy remontowej dokonali renowacji górnej części dawnej świątyni. Prace remontowe zostały przerwane następnego dnia w związku z rozpoczęciem nowej fazy negocjacji.
Przedstawiciel parafii, działającej w chwili obecnej w warunkach “polowych”, o. Kazimierz, w wywiadzie udzielonym magazynowi internetowemu didaio.livejournal.com, zapowiedział, iż ostateczny werdykt w sprawie budynku kościelnego zapadnie w przeciągu 7 o 10 dni.