Koniec ery niewinności w Grecji

Grec­ka poli­cja poszu­ku­je mor­der­ców dwóch pra­wo­sław­nych zakon­nic, któ­re zosta­ły zna­le­zio­ne w XVII-wiecz­nym budyn­ku klasz­tor­nym Arto­ko­stas. Według dzien­ni­ka “Eka­thi­me­ri­ni” kobie­ty zosta­ły zaszty­le­to­wa­ne w swo­ich łóż­kach. Inna wer­sja mówi, że zosta­ły udu­szo­ne.

Powo­dem mor­der­stwa, według przy­pusz­czeń poli­cji, był rabu­nek, ponie­waż wie­le drzwi w klasz­to­rze było wywa­żo­nych, a znaj­do­wa­ło się tam wie­le cen­nych ikon, oraz reli­kwiarz, w któ­rym znaj­do­wać się mia­ła drza­zga z krzy­ża, na któ­rym zmarł Jezus. Poli­cja wraz z prze­ło­żo­ny­mi zakon­nic prze­pro­wa­dza inwen­ta­ry­za­cję, aby okre­slić roz­miar strat.

Dotąd miej­sce to było bar­dzo spo­koj­ne i ludzie z sza­cun­kiem trak­to­wa­li zakon­ni­ce. Sio­strze­ni­ca młod­szej z zamor­do­wa­nych kobiet twier­dzi, że mat­ka prze­ło­żo­na czę­sto mówi­ła o widze­niu, według któ­re­go zło­dzie­je mie­li wejść do klasz­to­ru, zabić zakon­ni­ce i zabrać ze sobą wszyst­kie cen­ne rze­czy.