Prymas, trudny ekumenizm i “pro multis”
- 27 listopada, 2006
- przeczytasz w 3 minuty
Tragedia w kopalni węgla Halemba na Śląsku położyła się cieniem na wszystlkich wydarzeniach minionego tygodnia. Politycy zgodnie powstrzymali się od kontynuowania ostatniej fazy kampanii wyborczej przed drugą turą wyborów samorządowych. Świat jednak żył innymi sprawami, a także i w Polsce dyskutowano o tematach kościelnych, niestety znów na styku polityki i religii. Przyczynkiem do kolejnego sporu była rozmowa premiera Kaczyńskiego, który przekonywał papieża Benedykta XVI do pozostawienia tytułu prymasa […]
Tragedia w kopalni węgla Halemba na Śląsku położyła się cieniem na wszystlkich wydarzeniach minionego tygodnia. Politycy zgodnie powstrzymali się od kontynuowania ostatniej fazy kampanii wyborczej przed drugą turą wyborów samorządowych. Świat jednak żył innymi sprawami, a także i w Polsce dyskutowano o tematach kościelnych, niestety znów na styku polityki i religii. Przyczynkiem do kolejnego sporu była rozmowa premiera Kaczyńskiego, który przekonywał papieża Benedykta XVI do pozostawienia tytułu prymasa Polski w Warszawie oraz miał sugerować, kto mógł być następcą kardynała Glempa.
Sprawa wywołała zaciekawienie i dyskusję Czytelników pod komentarzami redaktora naczelnego EAI Tomasza Terlikowskiego i Piotra Chrzanowskiego. Pod koniec tygodnia kancelaria premiera oraz sam szef rządu zdementował doniesienia, jakoby rozmawiał o personaliach z Benedyktem XVI. Potwierdził jednak,że namawiał papieża do pozostawienia prestiżowego tytułu prymasa Polski w stolicy.
Miniony tydzień zdominowały jeszcze trzy tematy, które odbiły się szerokim echem w polskich mediach.
Pierwszym z nich było historyczne spotkanie honorowego zwierzchnika Wspólnoty Anglikańskiej i arcybiskupa Canterbury Rowana Williamsa z Benedyktem XVI. Prymas Williams, oprócz słów zachęty i podziękowań za dotychczasowy dialog, usłyszał od papieża gorzkie słowa, odnoszące się do sytuacji w Kościołach anglikańskich, które wyświęcają kobiety do episkopatu i zezwalają na udzielanie święceń kapłańskich homoseksualistom. W porównaniu do, mimo wszystko wyważonych i dyplomatycznych, słów Benedykta niezwykle ostro zabrzmiała wypowiedź kardynała Waltera Kaspera, odpowiedzialnego w Kurii Rzymskiej za ekumenizm. Niemiecki kardynał podkreślił, że nie może być jedności ze wspólnotami, które dopuszczają żeński episkopat. Pojawiły się nawet pogłoski, że Watykan przygotowuje się do ofensywy, której celem jest wyprowadzenie z Kościoła anglikańskiego konserwatystów. Dyskusja na temat, czym jest współczesny anglikanizm spotkała się z żywym zainteresowaniem Czytelników EAI, a to za sprawą kontrowersyjnego tekstu, jaki ukazał się na łamach dziennika “Rzeczpospolita”.
Naturalne zainteresowanie budzi zbliżająca się pielgrzymka Benedykta XVI do Turcji.W mediach pojawiały sięcoraz to nowe doniesienia o problemach, jakie może wywołać podróż biskupa Rzymu doTurcji ioczekiwania, jakie wiążą z nią chrześcijanie, a także wyznawcy innych religii, na całym świecie. Wizyta Benedykta w Konstantynopolu będzie na pewno ważnym wydarzeniem dla patriarchatu ekumenicznego, który nieustannie narażony jest na dyskryminację ze strony tureckich władz,a nawet boi się o swoją egzystencję. Prawdopodobnie Benedykt XVI odwiedzi w Istambule Niebieski Meczet, co z wielu powodów byłoby doniosłym wydarzeniem. Niewiadomo jednak, czy dojdzie do tej wizyty, choćby ze względów bezpieczeństwa. Włoskie media poinformowały, że w Turcji planowany był zamach nie tyle na papieża, co na kardynała Kaspera, który będzie towarzyszyć Benedyktowi podczas pielgrzymki, ponieważ jej głównym i często zapominanym celem jest dialog z prawosławiem — priorytet pontyfikatu papieża Ratzingera.
Ogromnym zainteresowaniem środowisk tradycjonalistycznych i nie tylko było nasze tłumaczenie dokumentu kardynała Francisa Arinze, dotyczące słów konsekracji Eucharystii.Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydał na polecenie papieża i po uprzednich konsultacjach ze światowym episkopatem nakaz, aby w mszałach w językach narodowych fragment słów ustanowienia, odnoszących się do “Kielicha wydanego pro multis” tłumaczyć dosłownie, czyli “za wielu”, a nie jak to jest w wielu krajach, “za wszystkich”. Problem jest bardzo ciekawy i to nie tylko ze względów liturgicznych, ale ściśle dogmatycznych. EAI Ekumenizm.pl opublikowała tłumaczenie tekstu, które znalazło się również na innych portalach, oraz komentarz do sprawy.
20. 11. 2006 — 26. 11. 2006