Społeczeństwo kobiety w kościele

Wielkopiątkowy wyrok w episkopalnym szpitalu


Rok po mor­der­stwie Ter­ri Schia­vo Ame­ry­ką znów wstrzą­snę­ła dys­ku­sja o życiu i śmier­ci. W stycz­niu br. Andrea Clark (na zdj.) prze­szła bar­dzo skom­pli­ko­wa­ną ope­ra­cję na otwar­tym ser­cu. Nastą­pił wylew krwi do mózgu. Kobie­ta prze­sta­ła mówić, ale rodzi­na twier­dzi, że Andrea może komu­ni­ko­wać się z nimi poprzez poru­sza­nie usta­mi i mru­ga­nie ocza­mi. Tym­cza­sem komi­sja ety­ki Epi­sko­pal­ne­go Szpi­ta­la św. Łuka­sza w Houston wysto­so­wa­ła w Wiel­ki Pią­tek notę, że w cią­gu 10 dni zosta­nie odłą­czo­na […]


Rok po mor­der­stwie Ter­ri Schia­vo Ame­ry­ką znów wstrzą­snę­ła dys­ku­sja o życiu i śmier­ci. W stycz­niu br. Andrea Clark (na zdj.) prze­szła bar­dzo skom­pli­ko­wa­ną ope­ra­cję na otwar­tym ser­cu. Nastą­pił wylew krwi do mózgu. Kobie­ta prze­sta­ła mówić, ale rodzi­na twier­dzi, że Andrea może komu­ni­ko­wać się z nimi poprzez poru­sza­nie usta­mi i mru­ga­nie ocza­mi. Tym­cza­sem komi­sja ety­ki Epi­sko­pal­ne­go Szpi­ta­la św. Łuka­sza w Houston wysto­so­wa­ła w Wiel­ki Pią­tek notę, że w cią­gu 10 dni zosta­nie odłą­czo­na apa­ra­tu­ra pod­trzy­mu­ją­ca życie. Po otrzy­ma­niu zawia­do­mie­nia rodzi­na posta­no­wi­ła wal­czyć o życie kobie­ty, sta­ra­jąc się o prze­nie­sie­nie jej do inne­go szpi­ta­la lub zmia­ny leka­rza pro­wa­dzą­ce­go.

To wła­śnie dotych­cza­so­wy lekarz przed­ło­żył spra­wę pani Clark komi­sji ety­ki epi­sko­pal­ne­go szpi­ta­la. W obra­dach komi­sji uczest­ni­czył duchow­ny, któ­ry stwier­dził, że “utrzy­my­wa­nie Andrei przy życiu jest złe, gdyż ona cier­pi.” Ksiądz ani razu nie miał kon­tak­tu z chorą.Rodzina i obroń­cy życia powta­rza­li, że stan Andrei nie uza­sad­nia jakich­kol­wiek decy­zji o bier­nej euta­na­zji, ponie­waż mózg Andrei nie umarł, a inne narzą­dy funk­cjo­nu­ją w mia­rę popraw­nie.


Spra­wa obu­rzy­ła opi­nię publicz­ną i śro­do­wi­ska kościel­ne, głów­nie ze wzglę­du na bier­ność bp. Dona A. Wim­ber­ly, epi­sko­pal­ne­go­or­dy­na­riu­sza Die­ce­zji Tek­sas, któ­re­mu pod­le­ga szpi­tal, oraz pry­ma­sa Kościo­ła Epi­sko­pal­ne­go USA, bp. Fran­ka Gri­swol­da. Przed szpi­ta­lem pro­te­sto­wał tłum ludzi w obro­nie życia Andrei, w tym jej sio­stra Lano­re Dixon.


Nie chcę niko­go demo­ni­zo­wać, ale leka­rze w szpi­ta­lu św. Łuka­sza naucze­ni są myśle­nia w pewien szcze­gól­ny spo­sób i mają inną per­spek­ty­wę życia niż ja. Nie podzie­la­ją poglą­du, że czas, w któ­rym masz odejść z tego świa­ta to spra­wa mię­dzy Bogiem a kon­kret­nym czło­wie­kiem – mówi Dixon.

Po inter­wen­cji rodzi­ny, pro­te­stach wie­lu Ame­ry­ka­nów, orga­ni­za­cji pro life szpi­tal zgo­dził się na powo­ła­nie nowe­go leka­rza i utrzy­my­wa­nie kobie­ty przy życiu. Cho­rą opie­ku­je się teraz dr Mat­thew Lenz. Milio­ny modlitw, któ­re były zma­wia­ne w spra­wie Andrei przy­nio­sły rado­sne skut­ki. Dzię­ku­ję wam i pro­szę o dal­sze modli­twy – napi­sa­ła w wyda­nym kil­ka dni temu oświad­cze­niu pani Dixon. Inna z sióstr, Mela­nie Chil­ders, poin­for­mo­wa­ła, że stan Andrei widocz­nie się popra­wił i rodzi­na ma nadzie­ję i modli się o prze­łom w lecze­niu.
Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.