Złapano pastora lubieżnika
- 8 czerwca, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Policjantka, która udawała osobę potrzebującą porady duchowej, aresztowała zielonoświątkowego pastora, kiedy ten pragnął dokonać na niej gwałtu jako “opętanej przez diabła”.William Santiago Ramóna od dwudziestu już lat stał na czele zboru w Quebradillas, Portoryko. Pastor reklamował się jako specjalista ds. pomocy tym kobietom, które przeżyły szokna tle seksualnym. Wrzeczywistości wykorzystywałswoje “duszpasterstwo“do czynów lubieżnych. Szef oddziału policji ds. Narkotyków i Uzależnień, José A. Morales […]
Policjantka, która udawała osobę potrzebującą porady duchowej, aresztowała zielonoświątkowego pastora, kiedy ten pragnął dokonać na niej gwałtu jako “opętanej przez diabła”.William Santiago Ramóna od dwudziestu już lat stał na czele zboru w Quebradillas, Portoryko.
Pastor reklamował się jako specjalista ds. pomocy tym kobietom, które przeżyły szokna tle seksualnym. Wrzeczywistości wykorzystywałswoje “duszpasterstwo“do czynów lubieżnych.
Szef oddziału policji ds. Narkotyków i Uzależnień, José A. Morales Vázquez, powiedział, że akcja z podstawioną policjantką została zorganizowana zaraz po tym, jak liczne kobiety, które należały do wspólnoty pastora-lubieżnika, poskarżyły się, że ich duchowny wywierał na nich naciski na tle psychicznym i seksualnym.
W chwili zakładania mu kajdanek pastor, spoglądając na policjantkę, miał powiedzieć: “chwała Bogu, że mnie aresztowano.”
Kapitan Manuel Portalafín Mercado poprosił wszystkie kobiety poszkodowane przez pastora, aby skontaktowały się z policją.