Kościół oskarżany o związki z oligarchami

Boli­wij­ski Kościół odpo­wie­dział 12 paź­dzier­ni­ka na zarzu­ty pre­zy­den­ta kra­ju, Evo Mora­le­sa, któ­ry oskar­ża hie­rar­chię o to, że bar­dziej dba o związ­ki z oli­gar­cha­mi niż z wier­ny­mi.

Kościół usta­mi ordy­na­riu­sza die­ce­ji Sucre, abpa Jesus Pere­za, odrzu­cił oskar­że­nia pre­zy­den­ta wypo­wie­dzia­ne pod­czas mię­dzy­na­ro­do­we­go spo­tka­nia z oka­zji obcho­dów zwią­za­nych z usta­no­wie­niem Dekla­ra­cji Praw Ludów Tubyl­czych przez ONZ. Poli­tyk dodał, że w kolo­nial­nej prze­szło­ści Kościół w Boli­wii był sprzy­mie­rzeń­cem hisz­pań­skich wice­kró­lów prze­ciw pier­wot­nym miesz­kań­com kra­ju, czy­li India­nom.

Od kie­dy Evo Mora­les objął wła­dzę w Boli­wii w stycz­niu 2006 roku wie­lo­krot­nie docho­dzi­ło do spięć mię­dzy nim a Kościo­łem rzym­sko­ka­to­lic­kim. Głów­ny­mi punk­ta­mi spo­ru były zagad­nie­nia doty­czą­ce oświa­ty, podat­ków oraz spo­sób upra­wia­nia poli­ty­ki przez Mora­le­sa.