Społeczeństwo

Kosowo: niszczą cerkwie, budują meczety


Ana­li­ty­cy uwa­ża­ją, że siły mię­dzy­na­ro­do­we ponio­sły zupeł­ną klę­skę w zapew­nie­niu bez­pie­czeń­stwa prze­śla­do­wa­nym chrze­ści­ja­nom w Koso­wie. Z rela­cji ze spo­tka­nia poli­ty­ków na Kapi­to­lu (sie­dzi­ba Kon­gre­su USA) w dniach 11–12 sierp­nia br. wyni­ka, że w tym samym cza­sie, kie­dy nisz­czo­no 150 chrze­ści­jań­skich Kościo­łów, rów­no­le­gle zaczę­to w Koso­wie budo­wę 200 mecze­tów, finan­so­wa­ną przez „naro­dy wahabickie”,wzmacniając w ten spo­sób obec­ność rady­kal­ne­go isla­muu drzwi Euro­py.11 sierp­nia na Kapi­to­lu odby­ła się kon­fe­ren­cja pra­so­wa amba­sa­do­ra Tho­ma­sa […]


Ana­li­ty­cy uwa­ża­ją, że siły mię­dzy­na­ro­do­we ponio­sły zupeł­ną klę­skę w zapew­nie­niu bez­pie­czeń­stwa prze­śla­do­wa­nym chrze­ści­ja­nom w Koso­wie. Z rela­cji ze spo­tka­nia poli­ty­ków na Kapi­to­lu (sie­dzi­ba Kon­gre­su USA) w dniach 11–12 sierp­nia br. wyni­ka, że w tym samym cza­sie, kie­dy nisz­czo­no 150 chrze­ści­jań­skich Kościo­łów, rów­no­le­gle zaczę­to w Koso­wie budo­wę 200 mecze­tów, finan­so­wa­ną przez „naro­dy wahabickie”,wzmacniając w ten spo­sób obec­ność rady­kal­ne­go isla­muu drzwi Euro­py.

11 sierp­nia na Kapi­to­lu odby­ła się kon­fe­ren­cja pra­so­wa amba­sa­do­ra Tho­ma­sa Patric­ka Mela­dy, któ­ry zre­la­cjo­no­wał swe obser­wa­cje ze swej ostat­niej podró­ży na Bał­ka­ny.


Koso­wo jest uzna­wa­ne­za pro­win­cję bar­dzo­istot­ną dla pra­wo­sław­ne­go chrze­ści­jań­stwa. Ofi­cjal­nie jest czę­ścią Ser­bii i Czar­no­gó­ry, ale w prak­ty­ce jest admi­ni­stro­wa­ne przez Misję Cza­so­wą ONZ w Koso­wie. Ser­bo­wie są tam mniej­szo­ścią, podob­nie jak Tur­cy, Cyga­nie i sło­wiań­scy muzuł­ma­nie. 80% lud­no­ści sta­no­wią muzuł­ma­nie pocho­dze­nia albań­skie­go. W latach 1999–2004 oko­ło 150 Kościo­łów, klasz­to­rów, semi­na­riów i sie­dzib bisku­pich zosta­ło zaata­ko­wa­ne przez miej­sco­we, zło­żo­ne z Albań­czy­ków bandy.Na Kapi­to­lu były amba­sa­dor ONZ, Tho­mas Patrick Mela­dy, zwró­cił się z proś­bą o zwięk­sze­nie mię­dzy­na­ro­do­wej obec­no­ści w Koso­wie i o pozo­sta­wie­nie tam sił ONZ przez następ­ne 12 lat.


Mówiąc o znisz­cze­niu 34 Kościo­łów w 2004 r.Melady stwier­dził, że dzię­ki nie­licz­nym fil­mom ama­tor­skim, któ­re zosta­ły wów­czas nakrę­co­ne widać, że sce­na­riusz był zawsze taki sam: ktoś wcho­dził na górę, nisz­czył jeden z krzy­ży, następ­nie dep­tał po nim dając w ten spo­sób znak, aby pod­ło­żyć pod kościół ogień.


Mela­dy­po­wie­dział, że w Pecu mni­si i mnisz­ki nie mogą nawet wyjść w poszu­ki­wa­niu wody bez woj­sko­wej obsta­wy, ponie­waż zawsze mogą stać się ofia­ra­mi snaj­pe­rów.


W kon­klu­zji swe­go wystą­pie­nia Mela­dy stwier­dził, że aby utrzy­mać pokój w Koso­wie i zapew­nić sta­bi­li­za­cję całe­go regio­nu koniecz­ne sąi­stot­ne zmia­ny w poli­ty­ce USA wobec tej pro­win­cji. Rząd ame­ry­kań­ski powi­nien bar­dziej niż dotych­czas zaan­ga­żo­wać się w ochro­nę praw mniej­szo­ści serb­skiej.


Na kon­fe­ren­cji pra­so­wej wystą­pił rów­nież Joseph Grie­bo­ski, pre­zy­dent Insty­tu­tu Reli­gii i Poli­ty­ki Spo­łecz­nej. Porów­nał onnisz­cze­nie cer­kwi w Koso­wie do pale­nia syna­gog pod­czas Nocy Krysz­ta­ło­wej w nazi­stow­skich Niem­czech w listo­pa­dzie 1938 r. W jed­nym i w dru­gim przy­pad­ku mamy do czy­nie­nia z mani­fe­sta­cją nie­na­wi­ści wobec grup mniej­szo­ścio­wych. W jed­nym i dru­gim przy­pad­ku mamy też do czy­nie­nia z kom­plet­nym bra­kiem reak­cji odpo­wied­nich władz na doko­ny­wa­ne akty prze­mo­cy.


Następ­ne­go dnia — 12 sierp­nia — asy­stent amba­sa­do­ra Mela­dy, Ivan Dju­ro­vski, poka­zał zgro­ma­dzo­nym na kon­fe­ren­cji oso­bom sce­ny z nisz­cze­nia kościo­ła Świę­te­go Andrze­ja Apo­sto­ła w Podu­je­vie. 17-minu­to­wy­film uka­zu­je, jak wspo­koj­ny i meto­dycz­ny spo­sób tłum męż­czyzn w wie­ku od 15 do 50 lat po prze­ma­sze­ro­wa­niu przez mia­sto ota­cza­ją cer­kiew, a następ­nie ją podpalają.Podpalacze wspi­na­ją się na wie­żę, aby zerwać dzwon, i na dach by zrzu­cić krzy­że, na co tłum odpo­wia­da rado­sny­mi owa­cja­mi.


„W tych miej­sco­wo­ściach kościół jest fizycz­nym i ducho­wym cen­trum mia­sta. Jest on ośro­do­kiem nadziei dla ludu. To tam on się uda­je, aby nauczyć się o swo­jej wie­rze. Dokąd ma się on udać teraz?” ‑zapy­tał Dju­ro­vski.


Z Koso­wa ucie­kło oko­ło 200 tysię­cy Ser­bów. Ci, co pozo­sta­li, żyją w ochra­nia­nych przez woj­sko enkla­wach. „To nie jest nor­mal­ne życie. Nie ist­nie­je wol­ność, aby wyjść lub przyjść z powo­du stra­chu”, dodał Tho­mas. Bogat­si sprze­da­li swo­je wło­ści i ucie­kli, a bied­ni pozo­sta­li bez potrzeb­nych im lekarstw, bez szkół śred­nich i wyż­szych, itd.


Zło­żo­no­po­nad 18 tysię­cy praw­nych skarg, któ­re zarzu­ca­ją Albań­czy­kom kon­fi­ska­tę kościo­łów, pry­wat­nych wła­sno­ści i budyn­ków.


Melo­dy R. Divi­ne, dorad­ca praw­ny i dorad­ca w spra­wach poli­ty­ki zagra­nicz­nej repu­bli­ka­ni­na Tren­ta Frank­sa, stwier­dził rów­nież, że Albań­czy­cy prze­ję­li całe obsza­ry ziem nale­żą­ce do Romów.


Fre­de­ric Peter­son, któ­ry jest ana­li­ty­kiem do spraw obro­ny, oświad­czył, że środ­ki maso­we­go prze­ka­zu całe­go świa­ta igno­ru­ją fakt, iż Ara­bia Sau­dyj­ska i inne kra­je arab­skie zala­ły ten znaj­du­ją­cy się w kry­zy­sie eko­no­micz­nym region pie­niędz­mi na budo­wę mecze­tów w miej­sce nisz­czo­nych cer­kwi. „Wraz z pie­niędz­mi przy­cho­dzą rów­nież wpły­wy. Oni budu­ją zasad­ni­czo ide­olo­gicz­ną infra­struk­tu­rę z cegły i cemen­tu”, powie­dział Peter­son.


Wraz z Dju­ro­vskim wska­za­li oni na fakt, że te pobu­do­wa­ne za pie­nią­dze z Ira­nu, Emi­ra­tów Arab­skich i Ara­bii Sau­dyj­skiej mecze­ty (mają one tablicz­ki z podzię­ko­wa­niem wła­śnie tym kra­jom) czę­sto są jesz­cze puste, ale wska­zu­ją na plan dok­try­na­cji miej­sco­wej lud­no­ści rady­kal­ną wer­sją isla­mu. Dla Fre­de­ric­ka Peter­so­na fakt ten wska­zu­je na wiel­kie nie­bez­pie­czeń­stwo dla przy­szło­ści poko­ju w tam­tej czę­ści Euro­py. Według nie­go w woj­nie prze­ciw rady­kal­ne­mu isla­mo­wi ist­nie­ją trzy wyj­ścia: „nawró­cić się, pod­po­rząd­ko­wać lub umrzeć”. Dodał zaraz, że ist­nie­je jed­nak jesz­cze czwar­te wyj­ście: „wal­czyć” i ostrzegł, że „to, co dzi­siaj dzie­je się w Koso­wie, jutro może stać się przy­szło­ścią jutrzej­szej Euro­py”.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.