Kreml: patriarcha na czele wszystkich religii
- 19 marca, 2009
- przeczytasz w 3 minuty
Prezydent Rosji angażuje “tradycyjne religie” swego kraju do realizacji państwowych programów na rzecz młodzieży. Kreml pragnie umocnić związek z prawosławiem, uczynić Patriarchę Moskwy punktem odniesienia dla wszystkich legalnych religii Rosji i nadać jego stanowisku istotne znaczenie w strukturze politycznej — pisze Asianews. Prezydent Miedwiediew stanął osobiście na czele utworzonej niedawno Rady ds. współpracy ze związkami religijnymi. Celem Rady jest wpojenie młodemu pokoleniu wartości religijnych […]
Prezydent Rosji angażuje “tradycyjne religie” swego kraju do realizacji państwowych programów na rzecz młodzieży. Kreml pragnie umocnić związek z prawosławiem, uczynić Patriarchę Moskwy punktem odniesienia dla wszystkich legalnych religii Rosji i nadać jego stanowisku istotne znaczenie w strukturze politycznej — pisze Asianews.
Prezydent Miedwiediew stanął osobiście na czele utworzonej niedawno Rady ds. współpracy ze związkami religijnymi. Celem Rady jest wpojenie młodemu pokoleniu wartości religijnych i moralnych. Do Rady weszli także zwierzchnicy religii uznanych przez władze za tradycyjne: przewodniczący Rady Muftich Ravil’ Gajnutdin, naczelny rabin Berl Lazar i przewodniczący tradycyjnych buddystów Damba Ajušeev oraz przedstawiciele Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej: Patriarcha Moskwy Cyryl I, metropolici Juwenalij i Klemens, arcybiskup Aleksander, odpowiedzialny za departament ds. młodzieży Patriarchatu, rektor moskiewskiej Akademii Teologicznej Ewgienij oraz bp. Feofilakt, odpowiedzialny za pracę stowarzyszeń religijnych w Moskwie.
Młode pokolenie musi odnaleźć swoje korzenie religijne po pustce wartości zrodzonej w czasach sowieckich i umocnionej w latach 90tych — oświadczył Miedwiediew. Dla prezydenta brak punktu odniesienia moralnego dotyka przede wszystkim młodych pomiędzy 14 a 30 rokiem życia, stanowiących ok. czwartej części całego społeczeństwa. W roku 2009, który jest w Rosji “rokiem młodzieży”, rząd postawił sobie cele związane z rozwojem bardziej efektywnej polityki względem młodego pokolenia, posługując się współpracą ze związkami religijnymi tak na poziomie federalnym jak i lokalnym, kontynuując rozpoczętą już współpracę na temat rodziny.
Dla wielu komentatorów i ekspertów oświadczenia Miedwiediewa dotyczące wagi religii w życiu publicznym kraju i jego osobiste zaangażowanie w uczestnictwo w bezpośrednią współpracę z przedstawicielami różnych religii tradycyjnych, świadczą o zamiarach Kremla, aby radykalnie zmienić charakter relacji pomiędzy państwem a Cerkwią prawosławną, potwierdzić Patriarchę Moskwy jako punkt odniesienia dla wszystkich religii całej Federacji i nadać jego stanowisku istotnego znaczenia w strukturze politycznej. Diakon Andriej Kurajew, jeden z najsławniejszych i wpływowych teologów prawosławnych dzisiejszej Rosji, określił wprost obecny kurs w relacjach między państwem i Cerkwią jako “podjęcie na nowo bizantyjskiej symfonii”.
Podczas gdy konsoliduje się związek Kremla i Patriarchatu, w zupełnie innej sytuacji znajdują się pozostałe religie i wyznania obecne w Federacji Rosyjskiej. W lutym prokurator generalny Federacji wysłał do Komitetu administracyjnego Świadków Jehowy pismo z oskarżeniami wobec rosyjskich członków tej społeczności o “przekraczanie prawa”, “uchylanie się od służby wojskowej” oraz “izolację społeczną”, w sumie o czyny, które “wzbudzają negatywne zachowania w części społeczeństwa i wobec tradycyjnych wyznań Rosji”.
Reprezentanci Świadków Jehowy odrzucają oskarżenia i oświadczają, że chodzi o kolejna falę przemocy władz względem ich organizacji. Powołując się na rosyjską konstytucję i odwołując do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wnoszą skargę na systematyczne łamanie wolności religijnej i praw cywilnych, które przyniosły do dzisiaj ponad 40 postępowań sądowych wobec ich wspólnot rozsianych po całym terytorium kraju. Świadkowie Jehowy odrzucają oskarżenie o sekciarstwo podnoszone przez władze rosyjskie i dokumentują w odpowiedzi szereg bezprawnych zatrzymań, konfiskat, rewizji, bezpodstawnego pozbawiania wolności i mienia członków wspólnoty.