Kto stoi za morderstwem Kardynała?
- 26 maja, 2008
- przeczytasz w 2 minuty
Konferencja Episkopatu Meksyku nadal podtrzymuje wersję, że zamordowanie 24 maja 1993 roku na lotnisku w Guadalajara kardynała Juana Jesusa Posadas (zdj.) było zbrodnią stanu, a nie, jak to starały się wykazać władze, przypadkowym wynikiem strzelaniny pomiędzy rywalizującymi kartelami handlarzy narkotyków. Jak powiedział sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Meksyku, bp José Leopoldo Gonzalez, żaden meksykański biskup nie ma innego zdania i wszyscy zgadzają się, że było do morderstwo […]
Konferencja Episkopatu Meksyku nadal podtrzymuje wersję, że zamordowanie 24 maja 1993 roku na lotnisku w Guadalajara kardynała Juana Jesusa Posadas (zdj.) było zbrodnią stanu, a nie, jak to starały się wykazać władze, przypadkowym wynikiem strzelaniny pomiędzy rywalizującymi kartelami handlarzy narkotyków.
Jak powiedział sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Meksyku, bp José Leopoldo Gonzalez, żaden meksykański biskup nie ma innego zdania i wszyscy zgadzają się, że było do morderstwo na zamówienie państwa i powinno się wezwać, przesłuchać ówczesnego prezydenta kraju, Carlosa Salinas de Gortarię. „Niech raz na zawsze nam powiedzą, że chodzi o zbrodnię ze strony państwa. Potrzebujemy poznać autorów tego mordu, aby im przebaczyć i by nastały sprawiedliwość i pokój”, powiedział biskup, który uczestniczył w prezentacji nowej książki na temat morderstwa kardynała, napisanej przez dwóch adwokatów Kościoła w tej sprawie: Jose Antonio Ortega i Fernando Guzman. Ksiąka nosi tytuł: „Prawda uczyni was wolnymi.. Nie lękajcie się. Morderstwo kardynała Juana Jesusa Posadas Ocampo”.
Biskup jednak nie wskazał nikogo konkretnie. Prokuratura twierdzi, że nie ma dowodów na to, aby oskarżyć kogoś konkretnego, a Salinas składał zeznania w 2006 roku, jednak adwokaci Kościoła wskazują, że nie zostali o tym powiadomieni, aby również mogli uczestniczyć jako pomocnicy dochodzenia. To dlatego domagają się jego ponowego przesłuchania. Biskup Gonzalez oświadczył dziennikarzom, że w związku z 15 rocznicą zabicia kardynała Posadas biskupi wyślą list do prezydenta Meksyku, Felipe Calderóna, domagając się sprawiedliwości, sam jednak nie ma nadzei na szybkie rozwiązanie sprawy.