Społeczeństwo LGBTQ +

Ekumeniczne duszpasterstwo ex-gejów: przepraszamy


19 czerw­ca 2013 roku prze­wod­ni­czą­cy jed­nej z naj­więk­szych orga­ni­za­cji pro­mu­ją­cej tera­pię repa­ra­tyw­ną homo­sek­su­ali­zmu „Exo­dus”, Alan Cham­bers, ofi­cjal­nie prze­pro­sił w imie­niu swo­im i orga­ni­za­cji wszyst­kie oso­by homo­sek­su­al­ne, któ­re z powo­du dzia­łal­no­ści Exo­du­su zosta­ły w jaki­kol­wiek spo­sób zra­nio­ne. Prze­pro­si­ny zosta­ły wypo­wie­dzia­ne pod­czas 38. kon­fe­ren­cji Exo­du­su, zamy­ka­ją­cej dzia­łal­ność tej orga­ni­za­cji: Prze­pra­szam za ból i zra­nie­nia, któ­rych doświad­czy­li­ście. Prze­pra­szam, że nie­któ­rzy z was musie­li przez lata prze­pra­co­wy­wać poczu­cie winy i wsty­du, […]


19 czerw­ca 2013 roku prze­wod­ni­czą­cy jed­nej z naj­więk­szych orga­ni­za­cji pro­mu­ją­cej tera­pię repa­ra­tyw­ną homo­sek­su­ali­zmu „Exo­dus”, Alan Cham­bers, ofi­cjal­nie prze­pro­sił w imie­niu swo­im i orga­ni­za­cji wszyst­kie oso­by homo­sek­su­al­ne, któ­re z powo­du dzia­łal­no­ści Exo­du­su zosta­ły w jaki­kol­wiek spo­sób zra­nio­ne.

Prze­pro­si­ny zosta­ły wypo­wie­dzia­ne pod­czas 38. kon­fe­ren­cji Exo­du­su, zamy­ka­ją­cej dzia­łal­ność tej orga­ni­za­cji: Prze­pra­szam za ból i zra­nie­nia, któ­rych doświad­czy­li­ście. Prze­pra­szam, że nie­któ­rzy z was musie­li przez lata prze­pra­co­wy­wać poczu­cie winy i wsty­du, gdy wasze skłon­no­ści nie zmie­nia­ły się. Prze­pra­sza­my, że pro­mo­wa­li­śmy zmia­nę orien­ta­cji sek­su­al­nej oraz teo­rie repa­ra­tyw­ne na temat tej orien­ta­cji, styg­ma­ty­zu­ją­ce waszych rodzi­ców. (…) Naj­bar­dziej prze­pra­szam, że przy­czy­ni­łem się do tego, by odrzu­ce­nie was przez chrze­ści­jan było inter­pre­to­wa­ne jako odrzu­ce­nie przez Boga. Naj­bar­dziej przy­kro mi, że wie­lu ode­szło od wia­ry, a nie­któ­rzy nawet ode­bra­li sobie życie.

Cham­bers prze­pro­sił tak­że, że nie bro­nił osób o skłon­no­ściach homo­sek­su­al­nych przed wyzwi­ska­mi oraz, że nie doce­nił dobra obec­ne­go w związ­kach osób jed­nej płci. Koń­cząc swo­ją wypo­wiedź prze­wod­ni­czą­cy Exo­dus dodał: Prze­pra­szam, że byłem waszym wro­giem, pod­czas gdy wy nigdy nie byli­ście moimi.

Komen­tarz

Dobrze, że prze­pro­si­ny za krzyw­dy są, ale już boję się medial­nej burzy. Moje oso­bi­ste oba­wy są przy­naj­mniej trzy. Pierw­sze wią­żą się z eku­me­nicz­nym cha­rak­te­rem peni­ten­ta, czy­li Exo­du­su: jeśli eku­me­nicz­na orga­ni­za­cja prze­pro­si­ła orga­ni­za­cje LGBT, to czy ktoś sobie teraz tych dwóch nur­tów nie utoż­sa­mi – na zasa­dzie eku­me­nia to homo­sek­su­alizm? Oba­wa dru­ga: co z oso­ba­mi ex-homo­sek­su­al­ny­mi i homo­sek­su­al­nym, któ­rym tera­pia zwy­czaj­nie pomo­gła i wspar­ła w zdro­wym, moral­nym życiu? Czy tymi prze­pro­si­na­mi, tak peł­ny­mi pato­su i gory­czy, nie są przy­pad­kiem sami teraz styg­ma­ty­zo­wa­ni i krzyw­dze­ni? Oba­wa trze­cia doty­czy redak­to­rów popu­li­stów: czy coś tak banal­ne­go jak skłon­no­ści homo­sek­su­al­ne (wobec prze­pro­sin orga­ni­za­cji LGBT) nie uro­sną w ich nar­ra­cji do pozio­mu here­zji, któ­ra zwie­ra sze­re­gi swo­ich wyznaw­ców, by prze­wró­cić moral­ny ład świa­ta? Obaw mogło­by być wię­cej, ale na razie tyl­ko te trzy przy­cho­dzą mi do gło­wy i szcze­rze powiem: już się boję zady­my!

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.