Minister nie chce falaszy
- 6 sierpnia, 2007
- przeczytasz w 2 minuty
Minister spraw wewnętrznych Izraela, Meir Sheetrit (zdj.), poprosił, aby jego kraj przestał przyjmować etiopskich chrześcijan, którzy posiadali żydowskich przodków. Kto ich potrzebuje? Wszyscy są chrześcijanami. Powinniśmy dbać o przyszłość Izraela i ta ‘aliyah’ powinna się skończyć — powiedział polityk dziennikowi “The Jerusalem Post”.“Aliyah” oznacza przyjęcie przez państwo izraelskie każdego kto udowodni, że jeden z jego dziadków był Żydem, zgodnie z Prawem Powrotu. Osoba taka […]
Minister spraw wewnętrznych Izraela, Meir Sheetrit (zdj.), poprosił, aby jego kraj przestał przyjmować etiopskich chrześcijan, którzy posiadali żydowskich przodków. Kto ich potrzebuje? Wszyscy są chrześcijanami. Powinniśmy dbać o przyszłość Izraela i ta ‘aliyah’ powinna się skończyć — powiedział polityk dziennikowi “The Jerusalem Post”.“Aliyah” oznacza przyjęcie przez państwo izraelskie każdego kto udowodni, że jeden z jego dziadków był Żydem, zgodnie z Prawem Powrotu. Osoba taka automatycznie otrzymuje obywatelstwo izraelskie. W przypadku Etiopczyków ministrowi chodziło o “Falash Mura”, których żydowscy przodkowie od końca XIX wieku byli zmuszani do konwersji na chrześcijaństwo. Ci jednak nie są przyjmowani do Izraela zgodnie z Prawem Powrotu, ale zgodnie z prawem ustanowionym przez rząd Ariela Sharona w 2003 roku, który pozwalał na przybywanie do kraju jedynie 300 “Falash Mura” na miesiąc. Chciano w ten sposób ograniczyć napływ nielegalnych emigrantów od czasu „Operacji Salomona” z początku lat 90.
Sam Sheetrit wspomina, jak ściągnął z Etiopii 25 tysięcy Żydów w ciągu jednego dnia “Operacji Salomona”. Uważa jednak, że od tamtego czasu wiele się zmieniło i liczne grupy wykorzystują prawo do zarabiania na nielegalnej emigracji także osób, które z Izraelem nie mają nic wspólnego.
Minister Sheetrit zaangażował się w przeprowadzenie zmian w Prawie Powrotu, aby przyznawanie obywatelstwa izraelskiego nie następowało automatycznie, ale aby każdy kandydat był przez pięć lat sprawdzany. Polityk jest również zwolennikiem zbudowania ogrodzenia na granicy izraelsko-egipskiej, aby uniemożliwić wwożenie broni do Izraela oraz ograniczyć nielegalną emigrację z Afryki.