Modlitwa do Boga pokoju

“Nie­chaj Bóg poko­ju przy­nie­sie nasze­mu gwał­tow­ne­mu świa­tu pokój”, modlił się papież Bene­dykt XVI w „Stre­fie Zero”, gdzie 11 wrze­śnia 2001 r. doszło do zama­chu na Bliź­nia­cze Wie­że, co było zara­zem począt­kiem nowych wojen i prze­mo­cy na świe­cie. Papież modlił się, zapa­lił świe­cę wotyw­ną za ofia­ry i pobło­go­sła­wił wodą świę­co­ną miej­sce, w któ­rym zgi­nę­ło ponad 2.700 osób.

Papież spo­tkał się z 24 oso­ba­mi, przed­sta­wi­cie­la­mi ofiar zama­chu, oso­ba­mi z rodzin zabi­tych, poli­cjan­ta­mi, stra­ża­ka­mi, człon­ka­mi ochro­ny cywil­nej, itd.

Papież nie prze­mó­wił, a jedy­nie uklęk­nął i modlił się w ciszy, aby w koń­cu zwró­cić się gło­śno do Boga, pro­sząc Go o pokój dla świa­ta, dla serc męż­czyzn i kobiet i dla naro­dów Zie­mi. Bene­dykt XVI pro­sił rów­nież o powrót na ścież­kę miło­ści tych, „któ­rych umy­sły i ser­ca są zachmu­rzo­ne nie­na­wi­ścią”. W modli­twach wspo­mniał nie tyl­ko ofia­ry zama­chów na Wie­że Bliź­nia­cze, ale rów­nież na Pen­ta­gon i w samo­lo­cie roz­bi­tym w Shan­skvil­le, w Pen­syl­wa­nii, oraz ich rodzi­ny; wspo­mniał rów­nież tych, co umar­li jak boha­te­ro­wie, czy­li stra­ża­ków, poli­cjan­tów, przed­sta­wi­cie­li służb pogo­to­wia i władz por­to­wych.

„Dodaj nam otu­chy i pociesz, wzmoc­nij nas w nadziei i obdarz nas mądro­ścią i odwa­gą, aby­śmy nie­zmor­do­wa­nie pra­co­wa­li za świat, w któ­rym by praw­dzi­wy pokój i miłość kró­lo­wa­ły pomię­dzy naro­da­mi i we wszyst­kich ser­cach”, skoń­czył swo­ją modli­twę Bene­dykt XVI.