O. Rydzyk: “Owsiak to diabeł”
- 28 lipca, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
W piątek do Kostrzyna ma zjechać 300–400 tysięcy młodych Polaków i Niemców na kolejny “Przystanek Woodstock” organizowany przez Jurka Owsiaka jako podziękowanie dla wolentariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ojciec Tadeusz Rydzyk przestrzega jednak rodziców i społeczeństwo przed imprezą organizowana przez “diabła” Owsiaka — jak miał się wyrazić wedlug Gazety Wyborczej na antenie Radia Maryja jej dyrektor. Jak donosi Gazeta Wyborcza TV Trwam od kilku dni emituje film […]
W piątek do Kostrzyna ma zjechać 300–400 tysięcy młodych Polaków i Niemców na kolejny “Przystanek Woodstock” organizowany przez Jurka Owsiaka jako podziękowanie dla wolentariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ojciec Tadeusz Rydzyk przestrzega jednak rodziców i społeczeństwo przed imprezą organizowana przez “diabła” Owsiaka — jak miał się wyrazić wedlug Gazety Wyborczej na antenie Radia Maryja jej dyrektor.
Jak donosi Gazeta Wyborcza TV Trwam od kilku dni emituje film przedstawiający “prawdziwe oblicze” imprezy na którym widac pijanych młodych ludzi, kadr młodej dziewczyny podającej sobie narkotyki, roznegliżowaną młodzież taplającą się w błocie — wszystko okraszone komentarzami demaskujacymi satanistyczne symbole w pacyfkach wszechobecnych na imprezie, punkty dystrybucji narkotyków na które organizatorzy przymykają rzekomo oko i generalną demoralizację którą mozna się zarazić na imprezie.
Fundacja Owsiaka wielokrotnie protestowała przeciwko temu tendencyjnemu filmowi, który, w opinii rzecznika Przystanku,jest czystą manipulacją.
Oprócz TV Trwam i Radia Maryja do kampanii mającej na celu zniechęcić do Przystanku włączył się także “Nasz Dziennik”. We wtorkowym numerze gazety na pierwszej stronie redakcja opublikowała tekst pt. “Przystanek Demoralizacja”. Autor tekstu rozprawia się z Owsiakiem, który “próbuje reanimować anarchię, nieodpowiedzialność i chce zburzyć obowiązujący ład moralny”. W opinii autora “nie od dziś wiadomo, że impreza organizowana w myśl ulubionego hasła Jerzego Owsiaka “Róbta, co chceta” demoralizuje młodzież, a nawet dzieci.”
Do krytyki Przystanku na łamach ND dołącza sie także Zbigniew Szlenk, prezes Związku Lekarzy Polskich, który w swoim liście do redakcji składa słowa uznania dyrektorowi “za odwagę przedstawienia antynarodowej roli imprezy — Przystanek Woodstock”. Dalej w liście czytamy, że “Szerzenie alkoholizmu, narkomanii i seksu, wiodących do uszkodzeń fizycznych, psychicznych i śmiertelnej choroby, jaką jest AIDS, powoduje oprócz degradacji także przyszłych pokoleń już w tej chwili nieobliczalne straty finansowe z puli ochrony zdrowia, straty na pewno wielokrotnie przekraczające wartość darów przekazywanych szpitalom przez WOŚP.”