Obama odrzuca poparcie katolickiego księdza
- 30 maja, 2008
- przeczytasz w 1 minutę
Kandydat na prezydenta USA, Barack Obama stwierdził, ze jest “głęboko rozczarowany” poparciem jakie otrzymał od katolickiego księdza Michaela Pflegera z Chicago. Powodem takiego stwierdzenia jest fakt, że duchowny, podczas wystąpienia, wyśmiał publicznie jego rywalkę do nominacji prezydenckiej z ramienia Partii Demokratycznej, senator Hillary Clinton. Duchowny powiedział między innymi że Clinton myślała, iż z samego faktu, że jest biała, jest predestynowana do objęcia urzędu prezydenta USA. – “I […]
Kandydat na prezydenta USA, Barack Obama stwierdził, ze jest “głęboko rozczarowany” poparciem jakie otrzymał od katolickiego księdza Michaela Pflegera z Chicago. Powodem takiego stwierdzenia jest fakt, że duchowny, podczas wystąpienia, wyśmiał publicznie jego rywalkę do nominacji prezydenckiej z ramienia Partii Demokratycznej, senator Hillary Clinton. Duchowny powiedział między innymi że Clinton myślała, iż z samego faktu, że jest biała, jest predestynowana do objęcia urzędu prezydenta USA. – “I wtedy znikąd pojawił się on – Barack Obama. A Clinton rzekła: “Skąd on się wziął? Jestem biała i to ja powinnam być prezydentem” – szydził. Słuchacze śmiali się i bili brawo słysząc te słowa. Obama zna osobiście Pflegera od ponad 20 lat. Jego sztab wyborczy potępił słowa kazania wymierzone w Clinton. – “Jeżdżę po całym kraju, by łączyć, a nie dzielić. Dlatego też jestem głęboko rozczarowany słowami Pflegera. Język pełen nienawiści tylko przeszkadza Partii Demokratycznej w czasie kampanii wyborczej” – stwierdził Obama. Sam Pfleger, po słowach Obamy, przeprosił za to wystąpienie. Wystąpienie ks. Pflegera można obejrzeć w Internecie.