Ortega mści się na ks. Cardenalu
- 3 września, 2008
- przeczytasz w 2 minuty
Inteligencja nikaraguańska skupiła się wokół osoby księdza trapisty i poety, 82 letniego Ernesto Cardenala, który został skazany za obelgę i oszczerstwo wobec Inmanuela Zergera, na zapłacenie kary odpowiadającej sumie 1.025 dolarów. W grudniu 2005 roku ks. Cardenal został uniewinniony z tego zarzutu, a odgrzebanie sprawy i tym razem skazanie go na grzywnę uważa się za osobistą zemstę prezydenta Nikaragui, Daniela Ortegi, w którego pierwszym rządzie, w latach 1979 – […]
Inteligencja nikaraguańska skupiła się wokół osoby księdza trapisty i poety, 82 letniego Ernesto Cardenala, który został skazany za obelgę i oszczerstwo wobec Inmanuela Zergera, na zapłacenie kary odpowiadającej sumie 1.025 dolarów.
W grudniu 2005 roku ks. Cardenal został uniewinniony z tego zarzutu, a odgrzebanie sprawy i tym razem skazanie go na grzywnę uważa się za osobistą zemstę prezydenta Nikaragui, Daniela Ortegi, w którego pierwszym rządzie, w latach 1979 – 1989, ksiądz był ministrem kultury.
Ksiądz Cardenal miał trzy dni na zapłacenie kary (do piątku), ale już zapowiedział, że tej nie zapłaci. „Jeśli chcą mnie uwięzić – a w tym systemie, który istnieje dzisiaj w Nikaragui, wszystko jest możliwe – jestem gotowy na pójście do więzienia”, oświadczył Cardenal w liście otwartym, oskarżając w nim zarazem Ortegę, że to on stoi za wyrokiem. Tymczasem sędzia David Rojas, który ten wyrok wydał, zagroził podjęciem odpowiednich kroków przeciw księdzu buntownikowi. Z drugiej strony sędzia nie był w stanie wyjaśnić dziennikarzom, dlaczego po trzech latach nagle apelacja została przyjęta i ksiądz skazany.
Ksiądz nie ma wątpliwości, że Ortega mści się za przyjęcie, jakie zgotowano mu w Paragwaju podczas objęcia władzy prezydenckiej 15 sierpnia przez byłego biskupa Lugo. Ortega nie mógł przybyć do Asunción z powodu protestu pargwajskiego ruchu feministycznego, okarżającego prezydenta Nikaragui o gwałt na swojej pasierbicy, Zoilamerica Narvaez. Dodatkowo ksiądz Cardenal nazwał w Paragwaju Ortegę „złodziejem”.
Cardenal jest uznawany za jednego z największych poetów Ameryki Łacińskiej. W 1990 roku pokłócił się z Ortegą z powodu sposobu kierowania przez prezydenta Frontem Sandinistowskim i dzisiaj jest jednym z największych krytyków Ortegi. Cardenal może liczyć na poparcie bardzo wielu nikaraguańskich intelektualistów, którzy wypowiadają się w jego obronie, atakując Ortegę i manipulowane przez niego sądownictwo.
Dla przykładu, pisarz Sergio Ramirez nazwał wyrok prawdziwym barbarzyństwem i przykładem manipulacji wymiarem sprawiedliwości; pisarka Gioconda Belli stwierdziła, że jest to przykład tchórzliwego postępowania tego, kto ma władzę, wobec tych co są wobec niego krytyczni i mu przeciwni, zapowiadając zarazem napisanie skargi do instancji międzynarodowych; pisarka Claribel Alegria oskarżyła rząd o zastosowanie wobec księdza Cardenala samowoli i dokonania nadużycia.