Pogarsza się sytuacja chrześcijan w Algierii
- 17 lutego, 2008
- przeczytasz w 1 minutę
Wiele źródeł wskazuje na pogorszenie sytuacji chrześcijan w Algierii, zwłaszcza w regionie Kabyle. W grudniu 2007 r. dyrektor szkoły podstawowej w Kabyle, który jest chrześcijaninem,został zawieszony przez Ministerstwo Oświaty ioskarżony o prozelityzm. Zadowolenie z decyzji natychmiast wyraził minister ds. religijnych Algierii, Bouabdallah Ghoulamallah. Nie tak dawno w Tizi-Ouzou, również w regionie Kabyle, stawiono przed sądem pięć osób oskarżonych o ewangelizowanie. Te i inne wydarzenia są skutkiem wprowadzenia w życie we wrześniu 2006 roku prawa dotyczącego prozelityzmu. […]
Wiele źródeł wskazuje na pogorszenie sytuacji chrześcijan w Algierii, zwłaszcza w regionie Kabyle. W grudniu 2007 r. dyrektor szkoły podstawowej w Kabyle, który jest chrześcijaninem,został zawieszony przez Ministerstwo Oświaty ioskarżony o prozelityzm. Zadowolenie z decyzji natychmiast wyraził minister ds. religijnych Algierii, Bouabdallah Ghoulamallah.
Nie tak dawno w Tizi-Ouzou, również w regionie Kabyle, stawiono przed sądem pięć osób oskarżonych o ewangelizowanie. Te i inne wydarzenia są skutkiem wprowadzenia w życie we wrześniu 2006 roku prawa dotyczącego prozelityzmu. Prawo to stara się zapobiegać ewentualnym nawróceniom muzułmanów na chrześcijaństwo, domagając się kar pieniężnych i więzienia dla tych, którzy w jakikolwiek sposób będą chcieli nawrócić muzułmanów na inną religię.
Wielu teraz obawia się zamykania niezarejestrowanych zborów czy innych miejsc kultu chrześcijańskiego w Algierii, co byłoby jednak sprzeczne z Konstytucją tego kraju, która zapewnia swoim obywatelom wolność sumienia (Artykuł 36), jak również wolność stowarzyszenia się i zgromadzeń (Artykuł 41).