Społeczeństwo polityka

Mormonizm nie prowadzi do zbawienia


Mor­mo­ni wie­rzą w fał­szy­wą ewan­ge­lię, nie są chrze­ści­ja­na­mi i nie pro­wa­dzą do zba­wie­nia – powie­dział dr R. Albert Moh­ler (zdj. 1), pre­zy­dent Semi­na­rium Teo­lo­gicz­ne­go Połu­dnio­wych Bap­ty­stów i jeden z czo­ło­wych teo­lo­gów ewan­ge­li­kal­nych w USA. Wypo­wiedź Moh­le­ra to nie tyl­ko opi­nia teo­lo­gicz­na, ale rów­nież stwier­dze­nie, któ­re ma nie­ma­łe zna­cze­nie poli­tycz­ne. Jeden z naj­bar­dziej liczą­cych się poli­ty­ków Par­tii Repu­bli­kań­skiej, Mitt Rom­ney, ubie­ga­ją­cy się o nomi­na­cję na start w przy­szło­rocz­nych wybo­rach pre­zy­denc­kich, jest mor­mo­nem. Moh­ler pod­kre­ślił, […]


Mor­mo­ni wie­rzą w fał­szy­wą ewan­ge­lię, nie są chrze­ści­ja­na­mi i nie pro­wa­dzą do zba­wie­nia – powie­dział dr R. Albert Moh­ler (zdj. 1), pre­zy­dent Semi­na­rium Teo­lo­gicz­ne­go Połu­dnio­wych Bap­ty­stów i jeden z czo­ło­wych teo­lo­gów ewan­ge­li­kal­nych w USA. Wypo­wiedź Moh­le­ra to nie tyl­ko opi­nia teo­lo­gicz­na, ale rów­nież stwier­dze­nie, któ­re ma nie­ma­łe zna­cze­nie poli­tycz­ne. Jeden z naj­bar­dziej liczą­cych się poli­ty­ków Par­tii Repu­bli­kań­skiej, Mitt Rom­ney, ubie­ga­ją­cy się o nomi­na­cję na start w przy­szło­rocz­nych wybo­rach pre­zy­denc­kich, jest mor­mo­nem.

Moh­ler pod­kre­ślił, że mor­mo­nizm pro­wa­dzi o wie­le bar­dziej ku śmier­ci niż ku życiu wiecz­ne­mu. To poważ­ny cios dla Mit­ta Rom­ney­’a (zdj. 2), któ­ry od począt­ku kam­pa­nii wybor­czej pró­bo­wał zjed­nać sobie wpły­wo­wych ewan­ge­li­kal­nych. Nie­któ­rzy z nich, mając świa­do­mość potęż­nych róż­nic dok­try­nal­nych, zde­cy­do­wa­li się poprzez mor­moń­skie­go poli­ty­ka ze wzglę­du na jego orto­dok­syj­ne prze­ko­na­nia w spra­wach moral­no­ści. Na łamach EAI infor­mo­wa­li­śmy wcze­śniej o powsta­niu plat­for­my wybor­czej “Ewan­ge­li­kal­ni za Mitt’em”. To jed­nak nie koniec trud­no­ści, z jaki­mi musi się bory­kać Rom­ney, ponie­waż w samym śro­do­wi­sku mor­moń­skim nie cie­szy się on jed­no­znacz­nym popar­ciem. Współ­wy­znaw­cy zarzu­ca­ją mu koniunk­tu­ra­lizm i obłu­dę.


Ostat­nie bada­nia poka­zu­ją, że coraz wię­cej ewan­ge­li­ka­łów skłon­na jest poprzeć orto­dok­syj­nych kan­dy­da­tów z “dru­giej ligi”, któ­rzy do tej pory nie byli trak­to­wa­ni zbyt poważ­nie – cho­dzi o kato­li­ka Sama Brown­bac­ka oraz byłe­go pasto­ra bap­ty­stów i guber­na­to­ra,Mike­’a Huc­ka­bee.


Nie­tra­dy­cyj­ni chrze­ści­ja­nie?


Jed­no­znacz­ne sta­no­wi­ska Moh­le­ra jest gło­sem w inter­ne­to­wej deba­cie roz­po­czę­tej przez Orso­na Scot­ta Car­da (zdj. 3), pisa­rza lite­ra­tu­ry scien­ce fic­tion, któ­ry prze­ko­nu­je, że mor­mo­nie to chrze­ści­ja­nie. Według Car­da nie ma żad­ne­go powo­du, dla któ­re­go ewan­ge­li­kal­ni nie mogli­by poprzeć Romney’a, sko­ro ten podzie­la wyzna­wa­ne przez nich war­to­ści. Wyda­je mi się, że nie mówi­my o tym samym. Spór toczy się nie wokół kwe­stii czy mor­mo­ni są dobry­mi Ame­ry­ka­na­mi i sąsia­da­mi. Jestem nawet prze­ko­na­ny, że ewan­ge­li­kal­ni chrze­ści­ja­nie i tra­dy­cyj­ni kato­li­cy mają wię­cej wspól­ne­go z mor­mo­na­mi w kwe­stii ochro­ny życia i mał­żeń­stwa niż z libe­ral­ny­mi pro­te­stan­ta­mi czy kato­li­ka­mi, jed­nak nie o to tutaj cho­dzi – zazna­cza Moh­ler na swo­im blo­gu.


Z kolei Card zga­dza się z Moh­le­rem, że mor­mo­ni nie pasu­ją do orto­dok­syj­nie rozu­mia­ne­go chrze­ści­jań­stwa, jed­nak uwa­ża, że wyznaw­ców Kościo­ła Jezu­sa Chry­stu­sa Dni Ostat­nich nale­ży uznać za „nie­tra­dy­cyj­nych chrze­ści­jan”. Był czas, kie­dy Kościół kato­lic­ki nie uzna­wał pro­te­stan­tów za część tra­dy­cyj­ne­go chrze­ści­jań­stwa, teraz to samo czy­ni się z mor­mo­na­mi – doda­je Card.


:: Ekumenizm.pl: Mor­mo­ni jako chrze­ści­ja­nie?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.