- 20 października, 2024
- przeczytasz w 3 minuty
Do Izby Gmin wniesiony został projekt ustawy, umożliwiającej pomoc przy eutanazji. Ustawie sprzeciwiają się główni hierarchowie Kościoła Anglii, ale także Kościoła rzymskokatolickiego. Powstała jednak religijna inicjatywa wspierająca ustawę.
Religijny spór o pomoc przy eutanazji
Do Izby Gmin wniesiony został projekt ustawy, umożliwiającej pomoc przy eutanazji. Ustawie sprzeciwiają się główni hierarchowie Kościoła Anglii, ale także Kościoła rzymskokatolickiego. Powstała jednak religijna inicjatywa wspierająca ustawę.
29 listopada br. brytyjska Izba Gmin odbędzie debatę i głosowanie, dotyczące ustawy, legalizującą pomoc w eutanazji (ang. Assisted Dying Bill). Nowe przepisy przedstawi posłanka Partii Pracy Kim Leadbeater i jeśli wejdą w życie, umożliwią osobom nieuleczalnie chorym i cierpiącym zakończenie życia przy wparciu osoby najbliższej. Chociaż szczegółowe regulacje nie są jeszcze znane i będą ujawnione opinii publicznej w ciągu najbliższych tygodni to zapowiedź już wywołała krytykę ze strony niektórych Kościołów.
Arcybiskup Canterbury i prymas całej Anglii Justin Welby zdecydowanie skrytykował ustawę na antenie BBC oraz w specjalnym oświadczeniu, przekonując, że jest ona niebezpieczna i będzie równią pochyłą dla społeczeństwa. Anglikański hierarcha przekonywał, że przykłady innych krajów pokazują, że przepisy, dotyczące eutanazji mogą być rozszerzane i przedmiotem wielu nadużyć. — Gdy słuchamy rozdzierających serce opowieści tych, którzy stracili ukochane osoby, ważne jest, aby pamiętać, że ból nie jest nieunikniony. Dobra opieka paliatywna może zapewnić nam godność i współczucie, którego wszyscy poszukujemy, zbliżając się do końca naszego życia. Proponowana legislacja stanowi ryzyko dla podkopywania funduszy dla opieki paliatywnej i hospicyjnej - napisał abp Welby.
Stanowisko abpa Welby’ego podziela również drugi najważniejszy hierarcha w Kościele Anglii abp Yorku Stephen Cottrell, który – podobnie jak przedstawiciele organizacji, broniących praw osób niepełnosprawnych – wskazywał na to, że niektórzy będą odczuwali presję, by umrzeć szybciej.
W podobnym duchu wypowiedział się również zwierzchnik angielskich i walijskich katolików abp Westminsteru kard. Vincent Nichols, który wystosował list pasterski do katolików odczytany we wszystkich angielskich i walijskich kościołach w miniony weekend.
Jednak nie wszyscy liderzy religijni myślą podobnie. Od 2021 roku istnieje „Religijny Sojusz na Rzecz Umierania w Godności”, kierowany przez rabina dr. Jonathana Romaina. Do grupy należą przedstawiciele wielu Kościołów chrześcijańskich, a także innych religii reprezentowanych w Wielkiej Brytanii, w tym judaizmu, islamu, sikhizmu czy hinduizmu. Inicjatywę wspiera m. in. abp George Carey, arcybiskup Canterbury w latach 1991–2002. — Ta ustawa jest potrzebna, odnosi się do współczucia i zasad – zaznaczył abp Carey.
Stanowisko obecnego i byłego arcybiskupa Canterbury jest istotne, gdyż obaj zasiadają w Izbie Lordów, która również będzie głosować nad projektem ustawy. Abp Welby wraz z 25 innymi biskupami Kościoła Anglii zasiada w Izbie Lordów jako duchowny lord (Lord spiritual), a emerytowany abp Carey ma dożywotnie prawo zasiadania w wyższej Izbie Parlamentu nadane mu przez królową Elżbietę II. – 26 lordów duchownych powinni być po stronie tych, którzy chcą godnego i pełnego współczucia końca swojego życia. To zakrawa na ironię, że będę reprezentował ogromną większość anglikanów, którzy opowiadają się za zmianą, a biskupi w Izbie Lordów nie – powiedział lord Carey.
Stwierdzenie lorda Carey’a ma pośrednie odzwierciedlenie w badaniach, jakie przeprowadził dziennik The Times. Wynika z niego, że w 2023 roku prawie 36% duchowieństwa w Kościele Anglii popiera pomoc w eutanazji. W porównaniu z ostatnimi badaniami z 2014 roku nastąpił wzrost o 10%.