- 28 sierpnia, 2023
- przeczytasz w 3 minuty
Według danych Lifeway research rośnie liczba amerykańskich wspólnot protestanckich, nauczających „ewangelię sukcesu”.
Sukcesy ewangelii sukcesu
Według danych Lifeway research rośnie liczba amerykańskich wspólnot protestanckich, nauczających „ewangelię sukcesu”.
Aż 52% ankietowanych stwierdziło, że ich zbór głosi tzw. ewangelię sukcesu. W 2017 roku odsetek ten wynosił „tylko” 38%. – W ciągu ostatnich pięciu lat jeszcze więcej osób uczęszczających do kościoła zetknęło się z ewangelią sukcesu. To może być efekt problemów finansowych, jakie uderzyły ludzi w związku z pandemią i inflacją – powiedział Scott McConnell, dyrektor wykonawczy Life Research.
Wzrost popularności ewangelii sukcesu dotyczy szczególnie młodych wiernych z niższym wykształceniem. Aż 81% praktykujących w wieku 18–34 lat, jak i 85% z grupy wiekowej 35–49 zgadza się z przesłaniem ewangelii sukcesu. Wśród osób z wykształceniem średnim zwolennicy ewangelii sukcesu stanowili 81%, a wśród badanych posiadających co najmniej licencjat już 67%.
Czym jest ewangelia sukcesu?
Ewangelia sukcesu to niezwykle silny ruch, reprezentowany głównie w konserwatywnych Kościołach protestanckich typu ewangelikalnego i charyzmatycznego, głoszący, że sukces finansowy jest częścią Bożego planu dla ludzi, a przekazywanie pieniędzy Kościołowi czy organizacjom z nim związanym zaowocuje błogosławieństwem Bożym.
Propagatorzy ewangelii sukcesu nie stanowią jednolitej grupy zamkniętej w ostro wyznaczonych granicach jednego wyznania, często są to pojedynczy liderzy i liderki, nierzadko małżeństwa, zakładający własne wspólnoty o charakterze globalnym, działającymi na wzór wielkich korporacji i zarabiających ogromne fortuny, najczęściej kosztem najbiedniejszych i średnio zarabiających.
Nawet jeśli popularyzatorzy ewangelii sukcesu to głównie protestanci to w ramach protestantyzmu równie silna jest opozycja wobec wszelkich przejawów ewangelii sukcesu, zasadniczo wśród tradycyjnych wyznań protestanckich, kładących nacisk na klasyczną naukę o usprawiedliwieniu z łaski przez wiarę, a odrzucającą jakiekolwiek przejawy wulgarnego neopelagianizmu.
Wśród badaczy fenomenu istnieje wiele teorii na temat pochodzenia ewangelii sukcesu.
Zgodnie podkreśla się, że największy rozwój ewangelii sukcesu przypada na lata 70. i 80. XX wieku. Czas ten łączony jest z działalnością trzech teleewangelistów Kennetha Hagina, Kennetha Copelanda oraz Fredericka Price’a, jednak globalnie najbardziej znaną postacią kojarzoną z ewangelią sukcesu był pastor Oral Roberts, kojarzony z charyzmatycznym metodyzmem. Historycy najnowszych dziejów Kościoła wskazują jednak, że ruch nie wziął się znikąd i jego ideologicznych korzeni można szukać w bardzo odległych czasach.
Wskazuje się, że przynajmniej od XIX wieku zaobserwować można różnego rodzaju nurty myślowe, które doprowadziły do współczesnej wersji ewangelii sukcesu – wymienia się m. in. tzw. Nową Myśl (New Thought, ruch z początku XIX wieku eksponujący siłę pozytywnego myślenia), a także późniejsze zrywy jak Uzdrawiające Przebudzenie (Healing Revival) oraz wywodzący się z niego Końcowy Deszcz (Latter Rain – obydwa powstały na kanwie doświadczeń po II wojnie światowej.
Dynamiczny rozwój ewangelii sukcesu wiąże się nierozłącznie z rewolucją medialną – począwszy od zwycięskiego pochodu telewizji, a skończywszy na nowych mediach. Ewangelizatorzy sukcesu w USA mają również przełożenie na życie polityczne w Partii Republikańskiej – wielu z nich związanych jest z Donaldem Trumpem, którego otwarcie popierają podczas wystąpień telewizyjnych i nabożeństw.
» Ekumenizm.pl: Ubodzy i ewangelia sukcesu — dialog luterańsko-zielonoświątkowy