- 2 marca, 2016
- przeczytasz w 2 minuty
Czy chrześcijanie, którzy pomagają uchodźcom, powinni przy okazji nawracać ich na chrześcijaństwo? Według prefekta watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary kardynała Gerharda Ludwiga Müllera – nie.
Uchodźców nakarmić i nawrócić?
Czy chrześcijanie, którzy pomagają uchodźcom, powinni przy okazji nawracać ich na chrześcijaństwo? Według prefekta watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary kardynała Gerharda Ludwiga Müllera – nie.
Kardynał przestrzegł chrześcijan przed łączeniem pomocy dla uchodźców, którzy są przeważnie muzułmanami, z chęcią zmiany ich wiary, mówiąc, iż jest to w zasadzie równoznaczne z „manipulacją sumieniem”. Zdaniem hierarchy osoby pomagające uchodźcom powinny wystrzegać się ukrytych intencji. Chrześcijanie muszą rozeznać, kiedy mówić niewierzącym o Bogu, a kiedy skupić się na cichej pomocy, bez ukrytego planu. – Nie możemy używać naszego miłosierdzia jako narzędzia prozelityzmu. Czasem ciche świadectwo jest najlepszym znakiem miłości Bożej – zauważył kard. Müller w swoim wystąpieniu podczas zorganizowanej w Watykanie konferencji na temat pierwszej encykliki papieża Benedykta XVI „Deus caritas est”.
Duchowny dodał, że ludzie, którzy potrzebują pomocy w końcu czują w swoich sercach miłość Bożą i mogą poznać wiarę chrześcijańską nawet bez słów. Wielu z nich pyta bowiem „jak to jest, że pomagają nam chrześcijanie, a nie nasi współwyznawcy, czyli muzułmanie?”.
Kardynał przypomniał, że miłość bliźniego jest punktem wyjściowym do miłości Boga, bo Bóg przez Jezusa Chrystusa wyraził powód i istotę naszej miłości wobec bliźniego. Dlatego odpowiedzialność chrześcijan za bliźnich obejmuje nie tylko pomoc materialną dla uchodźców, ale także miłość do tych, którzy zmuszeni są uciekać przed wojną. – Misją Kościoła jest dawanie świadectwa wierności Jezusowi Chrystusowi. Mówienie tylko o kwestiach materialnych jest w istocie oznaką pogardy – stwierdził kard. Müller.
- Bóg nikogo nie wyklucza, bo wykluczenie oddziela nas od Boga, a to właśnie jest istotą grzechu pierworodnego – przypomniał kard. Müller. - Kościół ma misję, której istotą jest pomóc przezwyciężyć te mury, które służą wyłącznie do wykluczenia ludzkości od Boga i oddzielania od bliźniego – dodał.