Większość to postmoderniści
- 26 października, 2007
- przeczytasz w 2 minuty
Brazylijskie czasopismo “Ultimato” poinformowało, że przewodniczący Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Holandii oświadczył, że jeszcze w 1950 roku ponad połowa wszystkich adwentystów na świecie żyła w Ameryce Północnej, Europie i w Australii. W 1980 roku liczba ta zmniejszyła się o 30 procent, a dzisiaj adwentyści na tych trzech kontynentach stanowią jedynie 10 procent wszystkich członków Kościoła. Podobnie sytuacja wygląda w odniesieniu do innych denominacji chrześcijańskich. W USA przynajmniej raz w tygodniu chodzi […]
Brazylijskie czasopismo “Ultimato” poinformowało, że przewodniczący Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Holandii oświadczył, że jeszcze w 1950 roku ponad połowa wszystkich adwentystów na świecie żyła w Ameryce Północnej, Europie i w Australii. W 1980 roku liczba ta zmniejszyła się o 30 procent, a dzisiaj adwentyści na tych trzech kontynentach stanowią jedynie 10 procent wszystkich członków Kościoła.
Podobnie sytuacja wygląda w odniesieniu do innych denominacji chrześcijańskich. W USA przynajmniej raz w tygodniu chodzi do kościoła 38 procent ludności. W Europie wyższy wskaźnik mają jedynie dwa kraje w większości katolickie: Irlandia (56 procent) i Polska (54 procent). Z krajów związanych z Reformacją do kościołów w tygodniu idzie 9 procent Niemców, 5 procent Szwedów i Norwegów i 3 procent Duńczyków.
Z innych krajów przynajmniej raz w tygodniu do kościoła idzie 32 procent Włochów, 13 procent Brytyjczyków, 12 procent Holendrów, 8 procent Francuzów i 2 procent Rosjan.
Problem ten ma dotyczyć nie tyle ześwieczczenia tych społeczeństw, co postmodernizmu. Postmoderniści wcale nie zaprzeczają istnieniu Boga, ale po prostu nie posiadają wzrastającej wraz z życiem relacji z Bogiem. Nie odrzucają prawdy, ale nie mają pewności, gdzie mogą ją znaleźć.
Według agencji ABC News Amerykanie, którzy nie uczęszczają do kościoła (czyli ponad 60 procent) są chrześcijanami z nazwy, osobami ześwieczczonymi i postmodernistami, przy czym większość Amerykanów w wieku poniżej 30 lat to postmoderniści.
foto: Damian Searles