Zestrzeleni misjonarze
- 26 kwietnia, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
Cywilny sąd z okręgu Loreto, położonego w peruwiańskiej dżungli amazońskiej, uniewinnił osiem osób oskarżonych o zestrzelenie hydroplanu Baptystycznego Stowarzyszenia dla Ewangelizacji Świata, w którym zginęła amerykańska misjonarka Veronika Lynn Bowers i zaadaptowana przez nią córka, Charity. Ranni zostali mąż Veroniki, misjonarz James Alan Bowers, jego syn Cory oraz pilot Kelvin Donaldson. Wszyscy byli obywatelami Stanów Zjednoczonych. Uniewinniony został pilot samolotu wojskowego, Richard […]
Cywilny sąd z okręgu Loreto, położonego w peruwiańskiej dżungli amazońskiej, uniewinnił osiem osób oskarżonych o zestrzelenie hydroplanu Baptystycznego Stowarzyszenia dla Ewangelizacji Świata, w którym zginęła amerykańska misjonarka Veronika Lynn Bowers i zaadaptowana przez nią córka, Charity. Ranni zostali mąż Veroniki, misjonarz James Alan Bowers, jego syn Cory oraz pilot Kelvin Donaldson. Wszyscy byli obywatelami Stanów Zjednoczonych.
Uniewinniony został pilot samolotu wojskowego, Richard Hercilla Vásquez, który 20 kwietnia 2001 r. zestrzelił hydroplan, który spadł następnie do rzeki Amazonii, podejrzewając, że chodzi o samolot handlarzy narkotyków.
Sędzia nie znalazł winy w postępowaniu wojskowych, gdyż, jak stwierdził, samolot misjonarzy wszedł w obszar powietrzny Peru z miasta Leticia w Kolumbii bez żadnego planu lotu, bez zapowiedzenia i to z tego powodu został pomyłkowo zestrzelony przez amerykański samolot-radar Citation. Samolot misjonarzy pomylono z awionetką handlarzy narkotyków, o pojawieniu się której powiadomiono Siły Powietrzne Peru. Piloci peruwiańscy spełnili tylko otrzymany rozkaz, wypełniając wszystkie międzynarodowe normy postępowania w takich sytuacjach, a winnym całego wydarzenia sąd wskazał pilota zestrzelonego hydroplanu, Kelvina Donaldsona, który pomimo znaków nakazujących mu natychmiastowe lądowanie nie zmienił dotychczasowego kursu lotu.
Wypadek ten spowodował zawieszenie działalności samolotów-radarów z USA nad obszarem powietrznym Peru, które przechwytywały awionetki handlarzy narkotyków. Aktualnie Stany Zjednoczone i Peru negocjują ponowne rozpoczęcie wzajemnej współpracy. Misjonarze baptyści nie wzięli bezpośredniego udziału w procesie.