Społeczeństwo

Znany kapłan szantażowany


Bra­zy­lij­ski ksiądz Julio Rena­to Lan­cel­lot­ti jest jed­nym z bar­dziej zna­nych kapła­nów Bra­zy­lii i w prze­ci­wień­stwie do sław­nych księ­ży obec­nych w mediach dzię­ki uczest­nic­twu w Odno­wie w Duchu Świę­tym, ksiądz ten zdo­był sła­wę swo­ją dzia­łal­no­ścią na rzecz i w obro­nie dzie­ci uli­cy, czę­sto okrut­nie trak­to­wa­nych nasto­lat­ków w tutej­szych popraw­cza­kach, czy na rzecz dzie­ci z wiru­sem HIV i cho­rych na AIDS. Od nie­daw­na jed­nak postać księ­dza Lan­cel­lot­ti zna­la­zła się w mediach z zupeł­nie inne­go powo­du. Wszyst­ko […]


Bra­zy­lij­ski ksiądz Julio Rena­to Lan­cel­lot­ti jest jed­nym z bar­dziej zna­nych kapła­nów Bra­zy­lii i w prze­ci­wień­stwie do sław­nych księ­ży obec­nych w mediach dzię­ki uczest­nic­twu w Odno­wie w Duchu Świę­tym, ksiądz ten zdo­był sła­wę swo­ją dzia­łal­no­ścią na rzecz i w obro­nie dzie­ci uli­cy, czę­sto okrut­nie trak­to­wa­nych nasto­lat­ków w tutej­szych popraw­cza­kach, czy na rzecz dzie­ci z wiru­sem HIV i cho­rych na AIDS. Od nie­daw­na jed­nak postać księ­dza Lan­cel­lot­ti zna­la­zła się w mediach z zupeł­nie inne­go powo­du.

Wszyst­ko zaczę­ło się 16 paź­dzier­ni­ka, kie­dy poli­cja z Sao Pau­lo powia­do­mi­ła, że zosta­ło roz­po­czę­te docho­dze­nie w spra­wie wyłu­dza­nia od księ­dza pie­nię­dzy przez daw­ne­go wycho­wan­ka popraw­cza­ka, Ander­so­na Mar­co­sa Bati­stę, obec­nie 25-lat­ka. Według księ­dza Lan­cel­lot­ti, Bati­sta już od trzech lat szan­ta­żo­wał go publicz­nym oskar­że­niem o pedo­fi­lię, jeśli ten nie będzie prze­ka­zy­wał mu regu­lar­nie pie­nię­dzy. Począt­ko­wo ks. Lan­cel­lot­ti mówił o sumie 50 tys. reali (71 500 zł), jed­nak ostat­nio była już mowa o 80 tys. reali (111 400 zł) i samo­cho­dzie Mit­su­bi­shi Paje­ro.

Ponie­waż ofi­cjal­na pen­sja duchow­ne­go wyno­si 1000 reali (1430 zł), poli­cja zde­cy­do­wa­ła o zba­da­niu kon­ta orga­ni­za­cji poza­rzą­do­wej Ośrod­ka Spo­łecz­ne­go Naszej Pani od Dobre­go Poro­du, ponie­waż podej­rze­wa, że pie­nią­dze pocho­dzą wła­śnie z tego źró­dła, cho­ciaż zarząd orga­ni­za­cji zaprze­cza, żeby ksiądz (któ­ry jest jed­nym z jej rad­nych) miał dostęp do zarzą­dza­nych przez nią środ­ków. Praw­do­po­dob­nie zosta­nie rów­nież spraw­dzo­ne kon­to duchow­ne­go.

Dodat­ko­wo, 23 paź­dzier­ni­ka na poli­cję zgło­sił się nowy świa­dek — pie­lę­gniar­ka, któ­ra twier­dzi­ła, że widzia­ła ks. Lan­cel­lot­ti wymie­nia­ją­ce­go w 1999 roku piesz­czo­ty z pew­nym nasto­lat­kiem z popraw­cza­ka.

W sobo­tę poli­cji uda­ło się schwy­tać poszu­ki­wa­ne­go Ander­so­na Mar­co­sa Bati­stę, jego kon­ku­bi­nę i trze­cie­go człon­ka gru­py. Bati­ste zaprze­czył oskar­że­niom księ­dza twier­dząc, że pie­nią­dze otrzy­my­wał od księ­dza „z wdzięcz­no­ści”, wca­le ich nie wyłu­dza­jąc. Jego adwo­kat twier­dzi, że pomię­dzy oby­dwo­ma trwał romans i ksiądz miał dać już jego klien­to­wi aż 700 tys. reali (1 001 000 zł).

Jeden z komi­sa­rzy poli­cji pro­wa­dzą­cych spra­wę, Mar­co Anto­nio Ber­nar­di­no, oświad­czył dzien­ni­ka­rzom, że kuria die­ce­zjal­na z Sao Pau­lo zwró­ci­ła się na począt­ku tygo­dnia z proś­bą, aby całą spra­wę pro­wa­dzić bez roz­gło­su, z zacho­wa­niem tajem­ni­cy. Dodał rów­nież, że to ksiądz przy­szedł na poli­cję, aby ta mu pomo­gła, ponie­waż nie wytrzy­my­wał już gróźb i wyłu­dzeń ze stro­ny Bati­sty, więc w chwi­li obec­nej spra­wa doty­czy nie księ­dza, ale schwy­ta­nej już czwór­ki osób (poza trze­ma wspo­mnia­ny­mi, czwar­te­go aresz­to­wa­no już przed kil­ko­ma dnia­mi, kie­dy przy­szedł do księ­dza po kolej­ne pie­nią­dze).

Naro­do­wa Kon­fe­ren­cja Bisku­pów Bra­zy­lii (CNBB) już wysła­ła list z popar­ciem dla ks. Lan­cel­lot­ti, wyra­ża­jąc swo­ją z nim soli­dar­ność, zapew­nia­jąc o modli­twie i wyra­ża­jąc nadzie­ję, że cała spra­wa czym prę­dzej zosta­nie wyja­śnio­na. Rów­nież ordy­na­riusz Sao Pau­lo, abp Odilo Sche­rer, wyra­ził w sobo­tę swo­ją z nim soli­dar­ność oraz obu­rze­nie, że ksiądz, będąc prze­cież ofia­rą, jest przed­sta­wia­ny teraz tak, jak­by to on był win­nym prze­stęp­stwa. Hie­rar­cha wyra­ził rów­nież swo­je zado­wo­le­nie ze schwy­ta­nia Bati­sty, ponie­waż łatwiej będzie teraz dowieść całej praw­dy. Przy­po­mniał rów­nież zasa­dę spra­wie­dli­wo­ści, że każ­da oso­ba jest uzna­na za nie­win­ną zanim nie udo­wod­ni się jej cze­goś prze­ciw­ne­go. „Nikt nie może być ska­za­ny, nawet przez opi­nię publicz­ną, zanim nie będzie miał moż­li­wo­ści obro­ny”, pod­kre­ślił bra­zy­lij­ski arcy­bi­skup.

Komen­tarz

Czy­ta­jąc wia­do­mo­ści w bra­zy­lij­skiej pra­sie i oglą­da­jąc dzien­ni­ki tele­wi­zyj­ne rze­czy­wi­ście widać, że ist­nie­je w całej spra­wie wie­le zamie­sza­nia, nie­do­po­wie­dzeń i bra­ku kon­kret­nych fak­tów. Praw­do­po­dob­nie w naj­bliż­szych dniach postać tego sław­ne­go i bar­dzo zasłu­żo­ne­go w obro­nie naj­uboż­szych, księ­dza dalej będzie znaj­do­wa­ła się w cen­trum uwa­gi miej­sco­wych środ­ków maso­we­go prze­ka­zu. W prze­szło­ści wie­lo­krot­nie z uwa­gą czy­ta­łem i słu­cha­łem kon­kret­nych, odważ­nych wypo­wie­dzi księ­dza w obro­nie tych, któ­rych czę­sto nikt już nie bro­nił, więc tym bar­dziej było mi dzi­siaj przy­kro, kie­dy ujrza­łem w tele­wi­zji led­wo prze­ra­żo­ne­go już ponad 60-let­nie­go kapła­na, oświad­cza­ją­ce­go, że nie będzie roz­ma­wiał z pra­są. Oby rze­czy­wi­ście praw­da zosta­ła usta­lo­na, a kapłan unie­win­nio­ny. Pro­szę wszyst­kich o modli­twę za tego wiel­kie­go, wspa­nia­łe­go czło­wie­ka, któ­ry prze­cho­dzi obec­nie przez tak bar­dzo trud­ne dla nie­go chwi­le.

Fot. Casa Vida

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.