- 24 grudnia, 2016
- przeczytasz w 2 minuty
Trudno w tak niespokojnym czasie pełnym napięć, przesyconym równie przejmującymi co brutalnymi obrazami zanurzyć się w wręcz bajkowy świat Bożego Narodzenia z kolędami, opłatkiem i tym, co ogólnie nazywamy świąteczną atmosferą. Tyle tylko, że ten „bajkowy świa...
Życzenia świąteczne od Redakcji
Trudno w tak niespokojnym czasie pełnym napięć, przesyconym równie przejmującymi co brutalnymi obrazami zanurzyć się w wręcz bajkowy świat Bożego Narodzenia z kolędami, opłatkiem i tym, co ogólnie nazywamy świąteczną atmosferą. Tyle tylko, że ten „bajkowy świat wigilijnej nocy” nie jest prawdziwy, ani nawet ważny.
Również historia, która odnajdujemy u ewangelistów Mateusza i Łukasza daleka jest od bajkowego kontekstu – opisują one wręcz dramatyczną sytuację, nie tylko w aspekcie teologicznym, ale i społeczno-politycznym: prześladowania, ucieczka, ucisk, morderstwa i pośród nich przesłanie o miłości, płynące od małego Dziecka. Czy to nie za dużo w jednej opowieści, wydawałoby się, tak miłej dla ucha?
“Wtedy Herod, widząc, że mędrcy go zawiedli, rozgniewał się bardzo, wydał rozkaz, aby pozabijać wszystkie dzieci w Betlejemie i w całej jego okolicy, od dwóch lat i młodsze, według czasu, o którym się dokładnie dowiedział od mędrców. Wówczas spełniło się, co powiedziano przez Jeremiasza, proroka, mówiącego: Słyszano głos w Rama, płacz i żałosną skargę. Rachel opłakuje dzieci swoje i nie daje się pocieszyć, bo ich nie ma.” Mt 2,16–18
Ewangelia o przyjściu Pana, objawionego w Chrystusie nie jest opowiastką dla poprawy humoru czy nastroju. To zobowiązujące przesłanie i apel, to wyłom, który tak łatwo przesłonić ozdobami i choinką.
Życzymy Wam – Czytelnikom i Sympatykom Ekumenizm.pl – i sobie odwagi oraz nadludzkiej siły, abyśmy w święta Narodzenia Pańskiego mogli uczciwie stanąć przed wydarzeniem, które w dramatycznych okolicznościach wydarzyło się 2000 lat temu i wciąż dzieje się pośród nas. Niech Bóg do nas przemawia — także w Nowym Roku 2017.
Redakcja Ekumenizm.pl